Dodany: 12.07.2004 22:53|Autor: albercia
[bez tytułu]
Nie czytałam tego dziennika w całości, zaledwie jedno opowiadanie - "Srebrna szkatułka" i jestem nim oczarowana. Pomimo że jest to tylko część całości, można spokojnie czytać je jako oddzielny utwór. Fikcja miesza się tu z rzeczywistością, choć nie można być pewnym, w którym momencie zaczyna się fikcja, czy może całe opowiadanie jest prawdziwe, czy całe zmyślone. Napisane jest w tym charakterystycznym dla Grudzińskiego stylu - pełnym tajemniczości, w którym zwyczajne lub złe rzeczy przedstawione są w sposób niemal magiczny. Naprawdę polecam!
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.