Dodany: 06.11.2005 19:52|Autor: Monia74

Książka: Madame Mao
Min Anchee

Aktorka komunizmu


Postaci ludzi, którzy odegrali w historii jakąś znaczącą rolę, od zawsze pasjonowały innych. Co w nich było tak niezwykłego, jakie czynniki musiały zaistnieć, by zaszli na sam szczyt, zdobyli władzę, popularność, o jakiej inni mogli tylko marzyć?

Anchee Min zmierzyła się w swojej powieści „Madame Mao” z nietuzinkową postacią, kobietą, która zmieniała kilkakrotnie swoje imię, by wreszcie jako Ciang Cing (Zielona Rzeka) przejść do historii. Ciang Cing to nie kto inny, tylko żona Mao, pierwszego komunistycznego przywódcy Chin.

Kobieta ambitna, nigdy nie dająca za wygraną, była aktorką o dość miernej renomie. Miłością do tradycyjnych chińskich oper zaraził ją dziadek, a potem już sama konsenkwetnie podążała drogą aktorską. Ironią losu było to, że największą sławę przyniosła jej rola nie w chińskiej operze, lecz w sztuce Ibsena „Dom lalki”, w której zagrała główną rolę, Nory. Niewątpliwie była kobietą nadmiernie ambitną, przeświadczoną o swoim talencie, a jednocześnie zagubioną, łaknącą ciepła i miłości. Jej związki z mężczyznami nie były na ogół udane, wypalały ją. Niewątpliwie związek, małżeństwo z Tang Na było zawarte z miłości. Tang Na, znany krytyk i dziennikarz stał się jej mentorem, opiekunem, kochankiem. Jednak coraz większe kłopoty finansowe, utrata pozycji, pracy przez męża były powodem napięć i frustracji między nimi. W końcu przyszła przywódczyni rewolucji kulturalnej wyjeżdża w góry Jenanu, gdzie styka się z Mao Zedongiem.

Ciang Cing już wcześniej zetknęła się z ideą komunizmu. Grywała w niskobudżetowych filmach wychwalających, propagujących ten system. Nawet została uwięziona, ale podpisała "lojalkę", co później za wszelką cenę będzie chciała ukryć, i wyszła na wolność. Między nią a Mao zaczyna się romans. Mieszkają w jaskini, trwają walki z Czang Kaj-szekiem. Lecz w końcu Mao zwycięża i oboje, wraz dziećmi, których mieli czworo, wprowadzają się do Zakazanego Miasta, siedziby cesarzy. Bo w gruncie rzeczy nic się nie zmienia: Mao jest cesarzem i zachowuje się jak udzielny samowładca. Ma liczne kochanki, sypia z dziewicami, co doprowadza Ciang Cing do depresji. Jednak starzejący się przewodniczący coraz bardziej jej potrzebuje. Między małżonkami powstaje dziwna więź. Niby oboje stają na czele Rewolucji Kulturalnej, mówią jednym głosem, a nawet Ciang Cing w pewnym momencie wychodzi na czoło, staje się idolem młodzieży, filmuje tradycyjne chińskie opery odpowiednio spreparowane na użytek partii Mao, a jednocześnie coraz bardziej sobie nie ufają, są ostrożni. Kobieta, widząc zbliżającą się śmierć męża, próbuje budować swoją frakcję, szuka poparcia wśród wytrawnych polityków tzw. starej gwardii, wyciąga z więzienia kompozytora i używa do swych celów, a także „wychowuje” przywódcę studentów, by mieć oddanych ludzi wokół. Ale to wszystko na nic. Mao, coraz bardziej zaśliniony i zdziecinniały, w ogóle nie bierze pod uwagę swojej żony jako następczyni. Kobieta jest zrozpaczona, ale nic nie może zrobić. Kilka miesięcy po śmierci męża zostaje aresztowana i uwięziona. W więzieniu spędza resztę swojego życia, robiąc lalki, które wysyłane są poza granice Chin...

Anchee Min niewątpliwie starała się jak najlepiej namalować portret tej nieprzeciętnej, ponad miarę ambitnej kobiety. Jednak po przeczytaniu książki czuję niedosyt. Czegoś brakuje tej powieści. Być może zaangażowania samej autorki. Przebija, mimo wszystko, jej niechęć do opisywanej postaci, czemu trudno się dziwić... Autorka, sama grająca w filmach propagandowych, po śmierci Mao Tsetunga została uwięziona. Jednak udało się jej opuścić Chiny i wyjechać do USA. Nie usprawiedliwia to jednak faktu, że brakuje mi głębszej analizy samej postaci. Być może zawinił tu sam warsztat pisarki, że brak wejścia głębiej w opisywaną postać. Po przeczytaniu 50.-60. stron miałam ochotę odłożyć książkę. Nie zrobiłam tego. Przeczytałam. Jednak nie będę pamiętała tak długo tej zbeletryzowanej biografii, jak powieści z tego samego gatunku Irvinga Stone’a.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2080
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: