Dodany: 11.12.2005 23:15|Autor: werbena
Powrót do przeszłości
To książka, którą każdy mógłby napisać, gdyby miał - bagatela - niezbędne po temu umiejętności. Książka ze smaków dzieciństwa, pierwszych smutków i pierwszych zwycięstw. Mocno osadzona w realiach, prawdopodobnie najsilniej przemówi do wyobraźni rówieśniczek tytułowych dziewcząt z Portofino, jednej z wąskich uliczek wielkopłytowych Stegien.
Moim zdaniem, najlepsza jest część opisująca czasy podstawówki: fartuchy, chińskie gumki, lekcje religii w salach katachetycznych i zmagający się z socjalistyczną rzeczywistością rodzice. Im dalej, tym więcej uproszczeń i pośpiechu - być może autorka wzięła za duży zamach i lepiej by było, gdyby nie ciągnęła tej historii aż do dorosłości bohaterek. Ale mimo to książka ma w sobie coś, co sprawia, że czyta się ją do końca z zainteresowaniem.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.