Dodany: 31.12.2005 00:01|Autor:
z okładki
Nic nie jest już w stanie ochronić Brytanii przed zalewem wrogów. Metoda poróżniania dwóch konkurujących ze sobą saskich wodzów, Cedryka i Aelle'a, przestaje być skuteczna, przejrzeli oni bowiem grę przeciwnika i wszystko wskazuje na to, że - wcześniej czy później - zjednoczą swe siły. Kolejną plagą nękającą Brytów, zwłaszcza tych, którzy nie chcą rezygnować z dawnych wierzeń, jest szerzące się niczym zaraza chrześcijaństwo. Wydaje się więc, że przejście starzejącego się Artura na nową wiarę jest tylko kwestią czasu.
Kiedy znikąd nie można spodziewać się pomocy, trzeba - jak zawsze w dziejach Brytanii - zwrócić się do bogów. Tyle że bogowie żądają krwawej ofiary, a Merlin - może z powodu starości - staje się bardziej ludzki i miewa wątpliwości.
[Wydawnictwo Da Capo, 2000]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.