Dodany: 07.01.2006 09:34|Autor:

Książka: Z głowy
Głowacki Janusz
Notę wprowadził(a): mn82

z okładki


...Jeżeli się dobrze wychylę przez to jedyne okno, widzę Agencję Towarzyską, wieczorem oświetloną ładnie, na różowo. Ona też ma związek z muzyką. Zawsze wiem, kiedy jest w Warszawie konkurs chopinowski, bo na Bednarską 23 sunie wtedy wężyk Japończyków...

...Niedawno szedłem wieczorem do domu, a z drugiej strony murku wystawała głowa parkingowego. "Panie Januszu - zawołał - niech pan pozwoli". Parę razy mocno potrząsnął moją ręką: "Pan nawet nie wie, jak ja pana szanuję. Przepraszam, że w tej chwili oddaję mocz". Pomyślałem, że chyba jednak powinienem wrócić do Polski...

[Świat Książki, 2004]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 7614
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: