Dodany: 26.01.2006 09:14|Autor: bazyl3

"Inny" King


"Dolores..." to King znany i nieznany, w jednej powieści zmiksowany. Znany, bo znów snuje gawędę, która zawiera niezmierzone ilości dygresji i powoduje ciary na grzbiecie. Nieznany, bo w książce na próżno szukać duchów, wampirów i innych ektoplazmów.

Książka jest monologiem starszej kobiety, która oskarżona o zabójstwo swojej bogatej, niepełnosprawnej podopiecznej, trafia na posterunek i postanawia zrzucić przed przesłuchującymi ją policjantami brzemię swego, cholernie trudnego, żywota. Snuje swą opowieść za pomocą niewyszukanego słownictwa osoby niewykształconej, ale jednocześnie, jako ktoś doświadczony przez życie, wypełnia ją zaskakująco celnymi spostrzeżeniami. Z każdą przeczytaną stroną postać Dolores jest nam coraz bliższa. Każda strona jest bowiem opisem życiowej gehenny tytułowej bohaterki i, chcąc nie chcąc, zaczyna jej człowiek współczuć. Przypadkowa ciąża, przemoc w rodzinie, alkoholizm, wredna szefowa. No i mroczne tajemnice, jakie każda, niekoniecznie patologiczna, rodzina posiada, zmiecione pod dywan lub schowane w pudle na strychu.

Czytadło, ale wciągające. Niby wiemy, co się wydarzy, ale i tak jesteśmy zaskoczeni i zszokowani. Choć z drugiej strony - może nie. Bo cóż może szokować w czasach, gdy ciała dzieci znajduje się w beczkach po kapuście ;(.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 7530
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: jakozak 15.03.2011 10:31 napisał(a):
Odpowiedź na: "Dolores..." to King znan... | bazyl3
Próbowałam po raz n-ty czytać Kinga. Dolores Clairborne właśnie.
Nie mogę. Nie trawię sposobu pisania Kinga. Nic nie rozumiem. Gubię się. Wysilam się nad każdym zdaniem. Nudzi mnie, nuży, rozprasza i denerwuje.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: