Dodany: 26.01.2006 12:57|Autor: anakh

z okładki


...Płyta nagrobna rozpadła się już po pierwszym uderzeniu oskarda i z niszy spłynęła kaskada żywych, intensywnie miedzianych włosów. Z pomocą robotników szef robót chciał wydobyć resztę włosów, ale im mocniej za nie ciągnęli, tym więcej ich przybywało, aż pojawiły się ostatnie pasma, ciągle przyrośnięte do dziewczęcej czaszki. [...] Po rozłożeniu wspaniałych włosów na podłodze i wymierzeniu ich, okazało się, że mają dwadzieścia dwa metry i jedenaście centymetrów długości.

Szef robót, jak gdyby nigdy nic, wyjaśnił im, że po śmierci włosy ludzkie nadal rosną mniej więcej jeden centymetr miesięcznie, dla niego więc dwadzieścia dwa metry były, jak na dwieście lat, całkiem przyzwoitą średnią. Dla mnie jednak nie było to aż takie oczywiste...

[Warszawskie Wydawnictwo Literackie - MUZA SA, 1996]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1663
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: