Czytamy różne książki. Sięgamy po nie z różnych powodów. Piszę akurat prezentację maturalną o książkach, które są modne, lub przynajmniej kiedyś były. Zastanawiem się, co wpływa, że niektórzy autorzy i tytuły książek odnoszą ogromne sukcesy a niektóre zostają przemilczane, pominięte... Zastanawiam się ile jest powodów, że czytamy jakiekolwiek książki... Czytamy by poprawić sobie humor, by oderwać się od codziennych problemów, trosk i zajęć. Chcemy zrobić coś pożytecznego dla własnego rozwoju intelektualnego. Czasami chcemy sobie po prostu poczytać. Czytamy, bo książka miała świetną reklamę, jest o niej głośno, ma wspaniałe recenzje. Czasami przez przypadek wpadnie nam dobra książka do ręki czasami ktoś nam ją poleci. Czytamy, bo lubimy... Ale czy tylko??? Czy czytają tylko ludzie, którzy lubią czytać? Pomijam obowiązek czytania lektur szkolnych. Jak dobrze wiemy coraz mniej młodzieży czyta nawet lektury. A przecież niektóre są naprawdę dobre i piękne. Co sprawia, że młodzież nie lubi czytać? Należę do tej grupy wiekowej, wiem, że nieraz ma się ochotę poczytać ale obowiązki (szczególnie te szkolne) biorą prym nad przyjemnością. Przyjemnością dla mnie ale dla wielu młodych książka jest koszmarem... Innym moim dylematem jest to, co można uznać za dobrą książkę. Czytam recenzję, porównuję listy bestsellerów, ale wiadomo, że książka książce nie równa. Jeden ocenia po przekazanej treści i co książka pozostawia a drugi po tym czy dobrze sie czytało do poduchy...Chciałabym trafić na książkę naprawdę wartościową, pozostającą gdzieś głęboko, taką do której można powracać. Wchodząć do biblioteki czy księgarni trudno coś wyszperać takiego a nowości... sami wiecie, że dużo dzisiejszych książek to po prostu kicz. Znaleźć książkę, która jest obiektywna i rzeczywista w stosunku do dzisiejszego świata, która nie pozostawia poczucia zakłamania fantazją (np. książki Coelho, są dobre, zawierają dużo prawd, ale też ta nieraz przesadzona fanatyczność sprawiają że tracą na wartości)jest bardzo trudno. Wiem, że wiele książek jeszcze na mojej drodze, może znajdę wartościową książkę, taką, która nie będzie pokazywać tylko piękna świata i życia...