Dodany: 19.02.2006 17:20|Autor:

Książka: Reisefieber
Łoziński Mikołaj
Notę wprowadził(a): yennka

nota wydawcy


Zaskakująco dojrzały debiut 25-letniego autora. Utrzymana w klimacie filmów Bergmana opowieść o poszukiwaniu prawdy - o najbliższych i o samym sobie. Główny bohater, Daniel, pisarz tworzący "powieść nowoczesną", przybywa do Paryża na wieść o śmierci matki. Rozmowy z ludźmi, którzy ją znali, pozwalają mu zrekonstruować ostatnie lata jej życia, ale też przywołują wspomnienia z dzieciństwa. Swoistym kontrapunktem dla tej historii jest narracja prowadzona z punktu widzenia samej matki Daniela, Astrid, która zmaga się z ciężką chorobą i dopiero w pożegnalnym liście do syna wyjawi mu rodzinną tajemnicę.

Czytelnik Łozińskiego od pierwszych linijek poddaje się niespiesznemu, hipnotycznemu rytmowi jego prozy. Autor po mistrzowsku kreśli portrety psychologiczne dojrzałego mężczyzny i jego starej matki. Dzięki znakomitej konstrukcji i plastycznym scenom powieść czyta się jednym tchem, a po zakończeniu lektury na długo zachowuje ją w pamięci.

[Znak, 2006]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4083
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: 4-u 01.07.2006 23:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaskakująco dojrzały debi... | yennka
Łoziński to przyszłoroczny laureat Nagrody Nike! Dawno nie czytałam tak dobrej książki. Rozpatrywać jej geniusz można na wielu płaszczyznach. Zachwyca zarówno treść, jak i forma. Sposób prowadzenia narracji jest szczególnie inspirujący. Banalne, mogłoby się wydawać, wykorzystanie czasu narracji doskonale dopełnia opowiedzianą historię. Polecam...
Użytkownik: joanna.syrenka 19.12.2006 20:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Łoziński to przyszłoroczn... | 4-u
O, dzięki Ci za tą opinię, bo własnie miałam zamiar molestować kogoś, kto już to przeczytał :) Zastanawiałam się, czy warto się interesować tą książką - oby moje wrażenia były podobne :)
Użytkownik: reniferze 04.05.2021 18:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaskakująco dojrzały debi... | yennka
Książka miałka i płytka, obliczona na efekt - i przestrzelona. Duże rozczarowanie, bo lepiej czytało mi się recenzje z bNetki, niż "Reisefieber"...
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: