Trwa proces Dana Browna oskarżonego o splagiatowanie w "Kodzie Leonarda da Vinci" książki "The Holy Blood and the Holy Grail" Michaela Baigenta and Richarda Leigha. We wtorek najważniejszym świadkiem okazał się egzemplarz należący do Browna. Ma złamany grzbiet, pozaginane rogi stron, mnóstwo zakładek, podkreśleń i notatek na marginesach. Brown twierdzi, że przeczytał tę książkę dopiero w późnym etapie pracy nad swoją powieścią, a podkreślenia i notatki powstały już po ukazaniu się "Kodu". Nie jest jednak w stanie przedstawić dokładnych dat, natomiast broni się twierdząc, że w streszczeniu dla wydawcy nie wymienił tytułu "The Holy Blood and the Holy Grail", ponieważ wtedy go jeszcze nie znał.
- Bardzo chciałem zaimponować moim wydawcom dłuższą listą bibliograficzną. Gdybym tylko wtedy przeczytał tę książkę, z pewnością umieściłbym ją na liście - mówi Brown.

[Za Guardianem]