Książka leżała od dłuższego czasu na mojej szafce. Niby chciałam ją przeczytać, ale jakoś nie szło... W końcu powiedziałam sobie, że najwyższy czas i... zaczęłam czytać.

"Ala Makota Zakochana 2" to kontynuacja poprzednich trzech części, bo wszystko się ze sobą wiąże - począwszy od postaci, a skończywszy na sytuacjach z życia Ali.

Ala zakochała się (nieszczęśliwie) w o parę lat starszym sąsiedzie - Tomaszu. Razem z dziewczyną jej brata - Moniką postanawiają uprzykrzyć mu życie, sprawić, by wyprowadził się z bloku, w którym mieszka młoda bohaterka i zrobić wszystko, żeby Ala się odkochała.

Kiedy czytałam książkę, wiele razy zdawało mi się, że znam zakończenie, że jestem w stanie je przewidzieć. Zawsze się myliłam! Wielkim plusem jest to, że czytelnik do końca nie wie, co będzie dalej. Od ostatnich stron nie mogłam się oderwać, nie odbierałam telefonu, nie czytałam SMS-ów, bo nie chciałam sobie przeszkadzać. I myślę, że to jest najlepsza rekomendacja dla książki.

Serdecznie polecam.