Dodany: 23.03.2006 21:34|Autor: Shigeru

Wielka proza, ale czy na pewno?


Początkowo nawet nie zmierzałem zabierać się za czytanie "Eragona", gdyż czytając streszczenia na końcu książki oraz notkę wydawniczą stwierdziłem, że nie trafia ona w ogóle w moje gusta. Mimo to jednak trafiłem na tę książkę i postanowiłem ją przeczytać. Być może powodem tego był brak innych ciekawych książek pod ręką oraz sama grubość książki, która zachęciła mnie bardziej niż cokolwiek innego.

Fabuły nie muszę już chyba streszczać ze względu na poprzednie recenzje, wolę zająć się wnioskami, które narzucają mi się po przeczytaniu tej książki.

I owszem, książkę czyta się bardzo przyjemnie, bardzo szybko. Zaskakuje w niej spójność świata oraz jego rozbudowanie. Cała historia jest bardzo wciągająca i nie nudzi się szybko. Poprzestając na tym, można ocenić książkę jako bardzo dobrą, ale są wady...

Przede wszystkim książka nie nudzi z powodu braku szczególnie rozbudowanych opisów miejsc i samej przyrody. Jest to dla mnie wada, ale niekoniecznie przekreślająca książkę. Znacznie gorzej jest z samymi postaciami. Zbudowane są na zasadzie dobry-zły. Nie ma żadnych odcieni szarości. Sytuacja zmienia się odrobinę dopiero w "Najstarszym", kolejnym tomie. Zgodzę się z inną recenzją, którą przeczytałem w Sieci, że jedyną ciekawie zbudowaną postacią w "Eragonie" jest sama Saphira. Poza tym akcja obu książek gna przez cały zbudowany przez Paoliniego świat, zupełnie jakby główny bohater musiał zwiedzić wszystkie miejsca na Ziemi, zanim zmierzy się ze swoim głównym wrogiem. Po przeczytaniu książki nasunęła mi się jedna myśl: już gdzieś to wszystko widziałem... i rzeczywiście, Paolini bardzo sprawnie połączył wszystkie dobre wątki z książek fantasy, na nich oparł cały swój świat. Ale nie uznaję tego w żadnej mierze za zaletę. Brak w tej książce czegoś nowego, czegoś odkrywczego, co odróżniłoby ją od reszty książek. Choćby wątek głównego bohatera - smoczego jeźdźca (zupełnie jak u pani McCaffrey)...

Mimo to książka jest bardzo ciekawa i zachęcam do jej przeczytania. Widać jednak, że drugi tom powieści jest już na dużo wyższym poziomie, choć również nie zachwyca, mam nadzieję, że tom trzeci mnie mile zaskoczy. Jeżeli ktoś oczekuje po tej książce ambitnego dzieła, niech się raczej nie łudzi, ale mimo to warto ją przeczytać, choćby ze względu na zawarte w niej bogactwo wątków.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 13018
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: