Dodany: 29.03.2006 01:50|Autor: ladyM

Perełka to nie jest...


Przeczytanie "Ciemności kryją ziemię" nie zajęło mi zbyt wiele czasu. Jednak skłamałabym, gdybym powiedziała, że to książka, którą czyta się z zapartym tchem. Nie odbieram jej tego, że jest wciąż aktualna i porusza ponadczasowe motywy. Nie traktuję jej, jak większość czytelników, jako sposobu uporania się autora z przeszłością. Podoba mi się sposób ukazania funkcjonowania żądzy władzy. Jest wiele pozycji, które ją poruszają. Niemniej jednak w utworze Andrzejewskiego ta władza jest niezwykła i niemal nieograniczona. Ewolucja, jaką obserwujemy u Diego, jest niesamowita - z wroga Świętej Inkwizycji niemalże bez trudu przeistacza się w jej działacza, denuncjanta... Nie waha się wydać przyjaciela. Rzeczywiście, są tu podobieństwa do funkcjonowania systemów totalitarnych. To tyle, jeśli chodzi o walory fabuły.

Co mogę zarzucić? Temat Inkwizycji, stosów, "męczennika" Galileusza już mnie męczy. Powoduje on nieustanną falę przeprosin ze strony Watykanu. Tak naprawdę informacje o tej, wg wielu, haniebnej instytucji Kościoła są mocno przesadzone i przekłamane. Zainteresowanym polecam lekturę Romana Konika - "W obronie Świętej Inkwizycji".

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 6459
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: Kuba Grom 10.06.2008 11:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytanie "Ciemności k... | ladyM
świetna rzecz, za parę dni będzie recenzja.
Użytkownik: Lenia 27.06.2010 22:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytanie "Ciemności k... | ladyM
Myślę, że książka ta mogła być odbierana jako "sposób uporania się autora z przeszłością" po tym, jak została wydana. Minęło już od tej pory jednak chyba wystarczająco dużo czasu, by doszukiwać się w niej uniwersalnego przesłania.
Użytkownik: biedrzyk 26.09.2012 10:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytanie "Ciemności k... | ladyM
Wydaje mi się, że 'Ciemności kryją ziemię' nie tylko nie straciły nic ze swojej aktualności, ale są w poruszanej problematyce jak najbardziej aktualne. Mówi się, że wiek XX był wiekiem, w którym idee były powiązane z polityką. Dziś raczej są one powiązane z religią. I oto powieść Andrzejewskiego w kostium historyczny udrapowana właśnie nabiera na aktualności, bo o powiązaniu idei z religią mówi...
Wystarczy tylko pominąć kostium historyczny i odnieść zawartość do kilku ruchów religijnych, które chcą dziś zbawiać świat, mając w zanadrzu wielkie idee, dzięki którym czują się powołane do nawracania siłą myślących inaczej. Uważam więc dokładnie odwrotnie, że na aktualności powieść ta wręcz zyskuje.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: