Dodany: 04.04.2006 22:03|Autor: p_132
Książka jak książka...
W krótkim streszczeniu: bohaterką jest siedemnastolatka, mieszkająca z matką. Chodzi do prywatnej szkoły katolickiej, często odwiedza babcię (z przymusu). Takie codzienne życie przeciętnej nastolatki... Ale coś się zaczyna zmieniać w jej życiu - przeżywa pierwszą miłość, traci przyjaciela, ale innego odnajduje - własnego ojca. Poznaje historię własnej rodziny.
Książka na swój sposób poruszająca, bardziej wrażliwe czytelniczki mogą uronić łezkę :). Bohaterka jest nieraz w rozterce, nie wie, co począć, zagubiona we własnym życiu, powoli dochodzi do tego, co jest ważne, a co nie. Znajduje to, czego szukała.
Warto przeczytać, polecam :).
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.