Dodany: 16.04.2006 13:23|Autor: M.
"I ominęli Emaus", czyli ominęli najistotniejsze
Szczypiorskiego pokochałam. Wyznanie to cokolwiek zabawne, ale prawdziwe; i pokochałam właśnie za "I ominęli Emaus". Mądra książka o naszym miejscu w przestrzeni i czasie, o spotkaniach, ktore zmieniają życie w najmniej oczekiwanych momentach. I chyba najważniejsze: "uszczotkowiem" człowieka w naszych wyobrażeniach. Wybaczcie neologizm, ale jeśli przeczytacie tę książkę, zrozumiecie, o czym piszę.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.