Dodany: 16.06.2006 11:47|Autor:

z okładki


Drogi Czytelniku!

Mam nadzieję, że dla własnego dobra nie zamierzasz czytać tej książki, o ile jesteś w nastroju na przyjemną przygodę z lekturą. W takim przypadku radzę Ci bezzwłocznie odłożyć "Tartak tortur", gdyż z wszystkich książek opisujących nieszczęsne losy sierot Baudelaire, ta jest na razie najsmutniejsza. Wioletka, Klaus i Słoneczko Baudelaire zostają wysłani do Paltryville, do pracy w tartaku, gdzie za każdą kłodą drzewa czai się groza i nieszczęście.

Stronice tej książki - o czym powiadamiam Cię z żalem - roją się od takich przykrości, jak: wielkie mechaniczne szczypce, niesmaczna zapiekanka, człowiek z obłokiem zamiast głowy, hipnotyzerka, straszny wypadek zakończony uszkodzeniem ciała oraz kupony rabatowe.

Zobowiązałem się opisać do końca historię trójki nieszczęśliwych dzieci, ale Ty, Czytelniku, niczego nie obiecywałeś, wiec jeśli wolisz przyjemniejsze opowiastki, nie krępuj się i wybierz coś innego.

Z poważaniem
Lemony Snicket


[Wydawnictwo Egmont, 2002]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1890
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: