Dodany: 03.07.2006 14:28|Autor: Coubert

Podwieczorek u Vonneguta


Ze wszystkich dzieł Vonneguta "Niedziela Palmowa" jest tym, które cieszy się stosunkowo najmniejszym uznaniem. Ja należę do osób, które przeczytałyby wszystko, cokolwiek napisałby ten cichy amerykański geniusz. Nawet gdyby chodziło o listę zakupów.

"Niedziela Palmowa" jest zbiorem swobodnych refleksji i wspomnień. Nasuwa się skojarzenie z pamiętnikiem, lecz nie do końca jest to prawdą. Bardziej pasuje tu określenie: "przyjacielska rozmowa z czytelnikiem". Wyobraźmy sobie, że Vonnegut zaprasza nas na podwieczorek do domu. Podaje kawę i ciasteczka, opowiadając różne anegdotki ze swojego życia. Tym właśnie jest dla mnie "Niedziela Palmowa". Lecz nawet w tak luźnej wypowiedzi autor zdradza swój geniusz. Po lekturze każdej jego książki siedzę z wypiekami na twarzy myśląc, że coś takiego mógł napisać tylko ktoś naprawdę wybitny. To nie tylko czarny humor, nie tylko gorycz i mądrość. To dystans do świata, bystrość i przede wszystkim niezwykła inteligencja. Cokolwiek stworzy ktoś taki, jest to z całą pewnością warte uwagi!

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2218
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: