Dodany: 10.07.2006 11:38|Autor: RafacoRex

Czytatnik: << S.O.S >>

Rozmowa z...


W życiu każdego obywatela przychodzi taki moment, że państwo go potrzebuje i trzeba mu poświęcić czas, zdrowie a często bywało - życie.
Jest w naszej tradycji, że w pierwszym szeregu jego obrońców stawała młodzież. Mamy w historii Rzeczypospolitej szereg przykładów bohaterskiej młodzieży, która walcząc i ginąc ratowała istnienie kraju.
Nasze pokolenie żyje w czasach pokoju, które jak by się wydawać mogło nie wymagają takich poświęceń. Jednak nie jest nam obcy ferwor walki w którym jeden błąd może spowodować kataklizm.

.....Zanim wszedłem do gabinetu w którym od zawsze przyjmował profesor Whaik wykonałem cały szereg czynności technicznych , które to miały dopomóc mi w zdaniu egzaminu. Mam tu na myśli stanięcie krzyżem, zaciśniecie z całej siły pięści ,ściągnięcie pośladków i wypowiedzenie magicznej formuły: kurwa , kurwa , kurwa . Po odprawieniu tych że guseł z nową nadzieją w sercu nacisnąłem klamkę i przestąpiłem próg gabinetu.
Proszę usiąść - usłyszałem słowa jednak nie śmiałem podnieść głowy w celu zobaczenia kto je wypowiada, wiedziałem to bez konieczności spotkania się z jaszczurczym spojrzeniem mojego ciemiężyciela.
Proszę mi powiedzieć co pan rozumie przez permanentnie zintegrowany aseparatywny - może inaczej -zunifikowany system, którego immanentnym imperatywem jest cyrkulacja towarów i informacji?
Cooo? -wykrzyknąłem! oczywiście w myśli i nie wiem dlaczego w mojej wyobraźni natychmiast ukazał się ten znany chyba wszystkim dokumentalny obraz z wybuchu bomby atomowej. Moja twarz musiała wyrażać coś wstrząsającego bo Whaik zaczął przyglądać mi się z coraz większym zainteresowaniem.
- Cooo? - tym razem to powiedziałem
- słucham?
w panice zacząłem zbierać myśli
- Cooo? - cholera znowu to powiedziałem ale to kretyński "co" było jedyną rzeczą jaką mogłem w tym momencie z siebie wykrztusić
- Czy pan zrozumiał pytanie? - usłyszałem poirytowany głos dobiegający jakby z próżni
- tak, tak oczywiście -powoli zaczęło wracać opanowanie. Tylko co tu powiedzieć? - wydaje mi się, że chodzi panu o aseparatywny ,zunifikowany permanentnie system logistyczny którego immanentno -imperatywną sferę stanowi cyrkulacja towarów i informacji- nonszalancja z jaka szafowałem tymi dopiero co usłyszanymi terminami przeraziła mnie i nie musze chyba dodawać, że ni cholery nie wiedziałem o czym mówię.
- Whaika chyba trochę zdziwiła moja odpowiedź bo zamknął leżącą przed nim teczkę i patrząc mi czujnie w oczy zapytał - czy mógłby pan podać jakiś paradygmat obrazujący miejsce logistyki w przedsiębiorstwie?
Co para co ?? Co on znowu chce ode mnie? odpowiedziałem dobrze czy źle - zaczęła ogarniać mnie przemożna chęć zerwania się z krzesła dobiegnięcia do drzwi i ucieczki z tego klaustrofobicznego pomieszczenia. i naprawdę nie wiem dlaczego wypaliłem clara non send interpretante - Jezu po co ja to powiedziałem co to w ogóle znaczy mimowolnie zacząłem wycierać spocone dłonie o nogawki spodni po co wyskoczyłem z tą łaciną teraz dopiero się wścieknie że niby go przedrzeźniam
CO? - tym razem zapytał z niedowierzaniem Whaik
no właśnie co? co ja najlepszego powiedziałem. Nie drażni się lwa kiedy siedzi się z nim w jednej klatce
clara non sent interpretante - ciągnąłem dalej tę samobójczą grę z nadzieją że słowa przeze mnie wypowiadane mają jakikolwiek sens.
- w sumie ma pan rację - przytaknął mi Whaik- ale w takim razie czy nie sądzi pan że paralernie, synergiczna rzekł bym bilateralnie powiązana inherentna konsolidacja na styku egalitarnych w stosunku do siebie logistyki i marketingu nie tylko nie deprecjonuje ale nawet nobilituje takie podejście w nowoczesnym zarządzaniu którego to paradygmatu afirmacją może być coraz powszechniejsze jego zastosowanie ?
Zimny pot spływał mi po plecach. Po chwili ogarnęła mnie fala ciepła która zapoczątkowana w palcach u stóp szukała ujścia uderzając do głowy, jednocześnie z niedowierzaniem usłyszałem własne wypowiadane słowa:
- W ostatnich latach w sensownie zorganizowanych przedsiębiorstwach, zauważalna jest tendencja do eksponowania znaczenia marketingowych aspektów logistyki bez deprecjacji permanentnie zintegrowanego systemu logistycznego która to tendencja może być afirmacją paradygmatu mówiącego o tym że jedynie bilateralnie synergiczna, inherentna konsolidacja na styku marketingu i logistyki w sposób nie epifenometyczny koreluje z sukcesem przedsiębiorstwa na ciągle zmieniającym się rynku na który piramidalny wpływ mają światowe megatrendy takie jak - i tu zacząłem wymieniać:
-internacjonalizacja rynków
-indywidualizacja preferencji
-przewartościowanie świadomości ekologicznej
Whaik był mój, mój na zawsze. Widziałem to w jego oczach w których czaiła się radość. porównywalna jedynie z tą, jaką odczuwa Polak na orbisowskiej wyciecze gdzie w San Marino sprzedawca w monopolowym mówi mu po polsku " dzień dobry". W końcu zrozumiany. Ta wypowiedziana w sposób stanowczy, jednym tchem odpowiedź sprawiała że byłem w tym ulotnym momencie nagrodą za długie noce spędzone nad "słownikiem wyrazów obcych" ,wysłuchany i jak sadził w końcu zrozumiany . Podobny Jezusowi , Sokratesowi miał już swojego pierwszego ucznia, apostoła.
- nie sądziłem, że spotkam tutaj wśród studentów tak wprawnego interlokutora - jego prawa ręka balansowała między sercem a sufitem zrobił pauzę oczekując jakiejś mojej błyskotliwej odpowiedzi jednak ta nie padła. Nie byłem pewien tego interlokutora wolałem siedzieć cicho.
- cieszy mnie to niezmiernie -dodał - mam nadzieję, że jest jeszcze czas aby przepisać pana do mojej grupy seminaryjnej.


.....Kiedy wychodziłem z gabinetu obległa mnie grupka tych co egzamin mieli jeszcze przed sobą
- i jak ? o co pytał? ciężko ?
- spoko luzik ,nie ma czym się przejmować - i poszedłem do ubikacji wylać sobie wiadro zimnej wody na głowę a potem trzy dni wakacji.


SŁOWNICZEK-dla tych co nie załapali:

Permanentny - nieprzerwanie trwający ; ciągły , ustawiczny
aseparatywny - zespolony , nierozerwalny
zintegrowany- zescalony
zunifikowany - połączony
immanentny - wewnętrzny nie wychodzący na zewnątrz
imperatyw - wewnętrzny nakaz
paradygmat - przykład , wzór
'clara non send interpretante' - oczywistości się nie tłumaczy
paralerny - równoległy
synergiczny - współdziałający z innym
bilateralny - korzystny obopólnie
inherentny - nierozłączny
konsolidacja - zjednoczenie, zespolenie
egalitarny - dążący do zrównania
deprecjonować - obniżanie wartości
nobilitować - podwyższanie wartości
afirmacja - potwierdzenie
epifenomen - zjawisko towarzyszące innym zjawiskom ale nie mające na nie wpływu
korelacja - wpływ jednego zjawiska na drugie
piramidalny - gigantyczny
internacjonalizacja - umiędzynarodowienie
indywidualizacja - proces kształtowania się cech swoistych jednostki lub zbiorowości
interlokutor - rozmówca

*Jakakolwiek zbieżność sytuacji lub nazwisk jest czysto przypadkowa

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 892
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: