Opowieść iście skomplikowana
Książka "Podwójne gry" Richarda Masona trafia momentami prosto w serce. Rzadko zdarza się, żeby czytając książkę, człowiek aż do takiego stopnia zastanawiał się, CO BĘDZIE DALEJ (przynajmniej w moim wypadku :)).
Fabuła momentami jest naprawdę iście zaskakująca. Choć zdarzenia są trochę pogmatwane i czasami wszystko wydaje się zaczerpnięte z kolumbijskiej telenoweli, autor opisał je nader interesująco i zaskakująco. Podczas czytania kilka razy wydawało mi się, że pewnie nic już "cudownego" się nie zdarzy, tymczasem po jakimś czasie okazywało się dokładnie na odwrót...
Można powiedzieć, że książka idealnie pokazuje, jak można zmarnować sobie życie. Mimo wszelkich starań człowieka.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.