Dodany: 22.08.2006 12:14|Autor: Arek Tomasz

Koniec


Ostatnia część przygód Tomka. Niestety, nieodżałowany Alfred Szklarski nie zdążył napisać planowanych "Przygód Tomka na Alasce". Nie zdążył też napisać w całości "Tomka w grobowcach faraonów", który w znacznej części napisany został, jak wiadomo, przez Adama Zelgę. Cóż, widać pewną różnicę w stylu, ale książka i tak jest warta przeczytania.

Akcja toczy się w Afryce - od Egiptu, w górę Nilu, aż po Jezioro Wiktorii. Nasi bohaterowie jak zwykle przeżywają niezwykłe przygody. Nie brakuje dramatycznych sytuacji i pewnej dozy tajemnicy.

Polecam ostatnią część serii wspaniałych "Tomków".

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 10485
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 8
Użytkownik: Fray 30.08.2006 18:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnia część przygód To... | Arek Tomasz
czy sa jakies notatki alfreda szklarskiego na temat przygód tomka na alasce.
Użytkownik: acia2004 09.09.2006 11:55 napisał(a):
Odpowiedź na: czy sa jakies notatki alf... | Fray
gdzies to slyszales??
Użytkownik: Izania 01.06.2009 21:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnia część przygód To... | Arek Tomasz
Gdy czytałam "Tomka w grobowcach faraonów" przypominałam sobie przygody jego na Czarnym Lądzie. Gdy, jako młody chłopak dowiódł swojej odwagi i szlachetności.
Użytkownik: jolietjakebluesOpiekun BiblioNETki 02.06.2009 18:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnia część przygód To... | Arek Tomasz
Cóż, I Tomek w miarę kolejnych części przygód robi się co raz starszy, i my nie młodniejemy. Ale rzeczywiście, szkoda końca cyklu. A polecam "Tomka w tarapatach". Bardzo fajny prolog.
Użytkownik: Izania 05.06.2009 17:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Cóż, I Tomek w miarę kole... | jolietjakebluesOpiekun BiblioNETki
Według mnie bardzo średni. Czytało się szybko, ale bez większego zachwytu. Aczkolwiek można zauważyć pewną analogię "Tomka w tarapatach" to cyklu przygód Tomka Wilmowskiego.
Użytkownik: jolietjakebluesOpiekun BiblioNETki 05.06.2009 19:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Według mnie bardzo średni... | Izania
No tak, oczywiście. Chyba pisał z tym zamiarem. A przynajmniej był tenże Tomek podstawą dla stworzenia młodego Wilmowskiego. Fakt, jest literacko bardzo średni, infantylny. I należy w ten sposób traktować. Jako próbę stworzenia fantastycznego cyklu. Widać jak sam Szklarski się świetnie rozwinął pisarsko. Ale podkreślam, że teraz inaczej tę literaturę należy przyjmować, czytać. Choćby przez to, że powstało mnóstwo innej młodzieżowej. I zależy w jakim wieku czyta się przygody Tomka.
Użytkownik: Izania 06.06.2009 22:34 napisał(a):
Odpowiedź na: No tak, oczywiście. Chyba... | jolietjakebluesOpiekun BiblioNETki
Bardzo dobre określenie na "Tomka w tarapatach" - infantylny.
Swoją drogą jestem ciekawa jak wypada Tomek w porównaniu do innej serii Szklarskiego pt. "Złoto Gór Czarnych". Sama już zabieram się za tą trylogię od dłuższego czasu i zawsze staje na drodzę jakaś inna książka.
Czy warto?
Użytkownik: jolietjakebluesOpiekun BiblioNETki 07.06.2009 17:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dobre określenie n... | Izania
Z jednej strony to całkiem inna powieść (trylogia), ale z drugiej ma wiele wspólnego. Ponadto została napisana wraz z żoną, a także (chyba o tym gdzieś czytałem) po przygotowaniu z historii indian północnoamerykańskich. Tomek jest miejscami bardzo polski, powstańczy. Ale też przyrodniczy. "Złoto Gór czarnych" to ujęta prawie, że w pigułce historia Dakotów. Od etnografii, przez pierwszy kontakt z białymi, po wojny powstańcze. Ale tak jak Tomki jest bardzo przygodowa, szybka i miejscami chwytająca za serce. Łatwość narracji, świetni bohaterowie, do których przywiązuje się czytelnik, z uwagą śledzi ich przygody. Tomek to dla mnie dzieciństwo, "Złoto Gór Czarnych" już bardzie powieść dla młodzieży. Takie mam odczucia. Ale czytałem to przecież wiele lat temu.
Tak czy inaczej bardzo warto. Trzeba znać!
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: