Dodany: 05.09.2006 10:49|Autor: hankaa

Halo? Tu Anna!


- Gdzie jesteś? - zapytała Anna.
- Tu, oczywiście - ospowiedziałem.
-No, a ja?
-Tam.
- A gdzie ty wiesz o mnie?
- Gdzieś jakby w środku.
- Więc znasz mój środek w moim środku?
- No, chyba tak.
- Więc znasz pana Boga w moim środku w twoim środku i wszystko co znasz, każdego kogo znasz, to znasz u siebie w środku.

***********

-Zabawna rzecz, ten bałagan... - zacząłem.
- Wcale nie - powiedziała Anna - Musisz mieć najpierw w głowie bałagan, zanim się naprawdę dowiesz, co to jest odpoczynek.
-No tak, rzeczywiście. To chyba właśnie dlatego.
- Umarcie to też odpoczynek - ciągnęła - Jak się już umrze, można spojrzeć do tyłu i wszystko sobie wyprostować, zanim się pójdzie dalej.

***********
"Ja jestem... i to jest właśnie najtrudniejsze". Ja jestem. Dojdź człowieku, do tego twierdzenia, a jesteś w domu; mów to z pełnym przekonaniem, a jestes pełny, jesteś cały w środku.

***********
Nie daj nigdy nikomu odebrać siebie prawa do pełni. Dzień jest dla mózku i zmysłów, noc jest dla serca i zrozumienia. Nigdy się nie bój, nigdy. Mózg może cię zawieść któregoś dnia, ale serce cię nie zawiedzie.

**********
Ta mała niepozorna książeczka jest świetna... daje tyle do myślenia i wogóle tak zachwyca... tą małą postacią właśnie jaką jest Anna.

"Halo, pan Bóg? Tu Anna" Fynn

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4412
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 15
Użytkownik: anuszka_87 05.09.2006 11:49 napisał(a):
Odpowiedź na: - Gdzie jesteś? - zapytał... | hankaa
Fascynujące!
A jaka to książka? mogłabyś podać autora i tytuł?
Pozdrawiam!!
Użytkownik: hankaa 05.09.2006 12:58 napisał(a):
Odpowiedź na: - Gdzie jesteś? - zapytał... | hankaa
Ojjj... Przepraszam... to z chęci jak najszybszego podzielenia się wiadomościami:)
"Halo, pan Bóg? Tu Anna" - Fynn
Mała książka, a jednak wielka...
Użytkownik: anuszka_87 05.09.2006 20:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Ojjj... Przepraszam... to... | hankaa
Dziękuję!
Użytkownik: Jaa 05.09.2006 15:33 napisał(a):
Odpowiedź na: - Gdzie jesteś? - zapytał... | hankaa
a ja się muszę przyznąc, że dla mnie to książka za trudna. Starałam się ją zozumieć, naprawdę. Ale widocznie jestem za głupia na takie ksiażki, bo ich nie rozumiem. Z tym środkiem na przykład, czytałam w książce, czytam w cytacie przytoczonym przez Ciebie a za nic nie rozumiem o co chodzi... no cóż, chyba jednak dla takich kołków ja pisane są harlequiny i najwyższy czas się z tym pogodzić...:(
Użytkownik: hankaa 05.09.2006 15:44 napisał(a):
Odpowiedź na: a ja się muszę przyznąc, ... | Jaa
środek to Ty, to Twoja dusza, rozum, wnętrze Twojej głowy i serca... to nie jest trudne:) naprawdę :)
Użytkownik: Jaa 05.09.2006 16:48 napisał(a):
Odpowiedź na: - Gdzie jesteś? - zapytał... | hankaa
> - Więc znasz mój środek w moim środku?
- No, chyba tak.
- Więc znasz pana Boga w moim środku w twoim środku i wszystko co znasz, każdego kogo znasz, to znasz u siebie w środku.

przykro mi, ale mój tępy rozum nie jest w stanie tego zrozuemieć... ide chyba poszukać harlequinków :P
Użytkownik: Akrim 05.09.2006 17:29 napisał(a):
Odpowiedź na: > - Więc znasz mój śro... | Jaa
Karolinko, daruj sobie harlequinki :)
Jutro bladym świtem wysyłam Ci Ishiguro i Rolleczek.
Użytkownik: Jaa 06.09.2006 16:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Karolinko, daruj sobie ha... | Akrim
super!!! :D
Ishiguro na 100% odciągnie mnie od przeklętych przeze mnie tanich romansideł. Akrim buźka wielka dla Ciebie
Użytkownik: Checkpoint 05.09.2006 17:19 napisał(a):
Odpowiedź na: - Gdzie jesteś? - zapytał... | hankaa
Nie wiem czemu, ale te fragmenty przytoczone przez Ciebie odpychają mnie od tej książki. Trudno to wyjaśnić ale jest coś w tych zdaniach co mnie "przytłacza", co powoduje, że się nie zgadzam z tą treścią.
Użytkownik: Jean89 05.09.2006 20:40 napisał(a):
Odpowiedź na: - Gdzie jesteś? - zapytał... | hankaa
Wspaniała książka! Najbardziej właśnie zapamiętałam wyrażenie "u mnie w środku" i od tamtej pory często go używam i myślę o tym. Pokochałam Annę i chciałabym mieć chociaż część tego, co miała ta mała dziewczynka. Nie mówię oczywiście o rzeczach materialnych, tylko o czymś, co ma o wiele wiekszą wartość, a co właściwie trudno mi trafnie określić. Czasami też miałam wrażenie, że jestem za głupia na tę książkę, ale Anna zatrzymała mnie przy sobie i nie pozwoliła odejść.
Użytkownik: jarmonp 05.09.2006 23:06 napisał(a):
Odpowiedź na: - Gdzie jesteś? - zapytał... | hankaa
>...zachwyca...

Ale kiedy ja się wcale nie zachwycam! Wcale się nie zachwycam! Nie zajmuje mnie! Boże, ratuj, jak to mnie zachwyca, kiedy mnie nie zachwyca?
Użytkownik: Jaa 06.09.2006 16:53 napisał(a):
Odpowiedź na: >...zachwyca... Ale... | jarmonp
hihi, gdzie byłeś, jak Cie nie było?? bo własnie sie tak zastanwiałam,gdzie Ty sie podziewasz, bo w Biblionetce tak spokojnie było...:D ale wróciłeś :D :D :D
Użytkownik: jarmonp 06.09.2006 19:33 napisał(a):
Odpowiedź na: hihi, gdzie byłeś, jak Ci... | Jaa
Miło widzieć, że ktoś się jednak cieszy z tego, że coś skomentuję. Kurcza paka! :D
Użytkownik: hankaa 06.09.2006 19:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Miło widzieć, że ktoś się... | jarmonp
ja sie nie ciesze!! :(
Użytkownik: jarmonp 06.09.2006 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na: ja sie nie ciesze!! :( | hankaa
No wiem. :D
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: