Użytkownik: selene1988 19.09.2006 17:48 napisał(a):
Odpowiedź na: No więc taki jest temat m... | selene1988 Może trochę rozwinę ten temat... Tak więc taki jest temat mojej pracy maturalnej. Myślałam nad książkami "Blaszany bębenek", "Rok 1984", "Paragraf 22", "Mały książę", może jakieś opowiadania Hłaski, powiedzmy "Pętla"... jeżeli ktoś może coś zaproponować ciekawego to czekam na opinie, komentarze, sugestoe itd. :)

Użytkownik: cynkol 21.09.2006 14:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Może trochę rozwinę ten t... | selene1988 Wszystkie Twoje propozycje to książki traktujące o świecie sprzed ładnych kilkudziesięciu lat. Może tak właśnie powinno być, ale czy nie dałoby się tej listy trochę "uwspółcześnić"?

Użytkownik: hankaa 21.09.2006 14:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Wszystkie Twoje propozycj... | cynkol No właśnie, ale jakie? Raczej mało się czyta literatury współczesnej... Co ma wybrać? Grocholę? Śmieszne by było, Coelho? On raczej nie ma wizji współczesnego świata, porusza tylko pojedyncze problemy. Może coś z Koontza, albo z jakiś reportaży, np. Kapuścińskiego. Jest bardziej na miejscu.

Użytkownik: emkawu 21.09.2006 15:20 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie, ale jakie? Ra... | hankaa Przychodzi mi do głowy Etgar Keret - bardzo dużo współczesnego świata, choć w krzywym zwierciadle. Dobra literacka socjologia.

Majgull Axelsson- ja nie przepadam, ale warto uwzględnić.

Może Kuczok? Trochę strzelam, bo nic nie czytałam, ale dużo słyszałam i chyba pasuje.

Z takiej całkiem współczesnej i w miarę realistycznej znam "Pokalanie" i "Ciało obce", ale żadnej specjalnie nie polecam.

Użytkownik: hankaa 21.09.2006 17:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Przychodzi mi do głowy Et... | emkawu Kuczok? Czytałam "Gnój" co prawda akcja dzieje się w czasie komunistycznej Polski, ale przesłanie jest ciągle aktualne.

Użytkownik: --- 22.09.2006 02:19 napisał(a):
Odpowiedź na: No więc taki jest temat m... | selene1988 komentarz usunięty

Użytkownik: selene1988 25.09.2006 18:36 napisał(a):
Odpowiedź na: No więc taki jest temat m... | selene1988 Dziękuję serdenicznie za pomoc. Też zastanawiałam się na książką Kuczoka "Gnój". Jest jeden problem, prezentacja trwa 15 min., a więc maksymalnie mogę wykorzystać 4 książki.