Dodany: 14.09.2004 12:31|Autor: anjana

Koszmar


Jedna z najgorszych książek mojego dzieciństwa. Nie rozumiem, jak można zmuszać dzieci do czytania tego opowiadania. Do dziś śnią mi się koszmary z dzieckiem w piekarniku. Sama mam już małe dzieci, a ciągle nie mogę się otrząsnąć z tego horroru.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 14818
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 8
Użytkownik: Olutka 14.09.2004 15:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Jedna z najgorszych książ... | anjana
W piekarniku;) Hehe:)
Użytkownik: anjana 17.09.2004 14:45 napisał(a):
Odpowiedź na: W piekarniku;) Hehe:) | Olutka
No dobrze dobrze, wiem że chodzi o piec, ale jako nowoczesne;) dziecko miałam wizję piekarnika... i tak mi zostało. Wizja chyba trochę gorsza od oryginału, bo piec ma drzwiczki, a piekarnik szybkę.
Użytkownik: Forint 14.08.2005 12:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Jedna z najgorszych książ... | anjana
od kiedy pamiętam nie cierpiałem czytać nowel. Tak samo było z tą. Nie mam jeszcze dzieci;) ale tez mam złe wspomnienia z tą książka
Użytkownik: antecorda 14.08.2005 13:02 napisał(a):
Odpowiedź na: od kiedy pamiętam nie cie... | Forint
Hm, hm, hm! Ale kiedy bierzesz do ręki zbiór opowiadań któegoś z twoich ulubionych pisarzy fantasy, to nawet możesz nie wiedzieć, że niektóre z nich są równiez nowelkami. ;))) Bardzo mnie tym zaintrygowałeś/łaś. Dlaczego akurat nowelki są dla Ciebie nie do przyjęcia?
Użytkownik: eliot 14.08.2005 13:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Hm, hm, hm! Ale kiedy bie... | antecorda
Wydaje mi się, że wielu osobom słowo "nowela" kojarzy się z nowelami pozytywistycznymi. Mi się kojarzy.
Użytkownik: antecorda 14.08.2005 13:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Wydaje mi się, że wielu o... | eliot
No to chyba niedobrze, bo jest to po prostu gatunek prozy, niezależny od epok literackich. to w skrócie - krótki utwór pisany prozą jednowątkowy, o ściśle określonym czasie, miejscu i akcji. Wiele dzieł literatury światowej można podczepić pod to pojęcie.
Użytkownik: eliot 14.08.2005 16:27 napisał(a):
Odpowiedź na: No to chyba niedobrze, bo... | antecorda
Pewnie, że niedobrze. Przypuszczam, że to wynik programu nauczania, bo nie pamiętam innych nowel, które by w szkole przerabiano. Ludzie wiedzą, że nie tylko w pozytywizmie powstawały nowele, ale jak by mieli jakąś wymienić, to przyjdzie im do głowy właśnie "Antek" albo "Janko muzykant".
Użytkownik: Forint 19.08.2005 23:25 napisał(a):
Odpowiedź na: od kiedy pamiętam nie cie... | Forint
jest włśnie tak jak mówi eljot. Nowele kojarzą mi sie z tymi omawianymi w szkole, a z tego co pamiętam nie omawiałem tam rzadnej dobrej noweli, a już na pewno noweli współczesnej
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: