Dodany: 26.09.2006 21:41|Autor: garf

Lekcja PO


Muszę zgodzić się z innymi - faktycznie, trzecia "Achaja" jest najsłabsza. Czasami ma się wrażenie, że autor nie za bardzo wiedział, czym wypełnić sporą w końcu cegłę, i niejako na siłę wymyślał kolejne epizody. Natomiast, przynajmniej w mojej opinii, trzecia "Achaja" ma jedną wielką zaletę - dopiero w trzecim tomie widać, czym ta książka jest. A jest, po pierwsze: bardzo przystępnym wykładem taktyki piechoty od czasów falang, przez kohorty, tarczowników, aż do niemal współczesnych formacji (mnie osobiście Chorzy Ludzie i ich taktyka jednoznacznie kojarzą się z Prusakami pod Sadovą :-)). Do tego autor przystępnie wyjaśnia historyczno-technologiczne zawiłości prowadzące do przekształcenia się starożytnych formacji w całkiem współczesne plutony i kompanie. Reasumując: ciekawe, aczkolwiek, hmm... niezupełnie dla wszystkich :-).

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2269
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: Smutny 28.09.2006 21:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Muszę zgodzić się z innym... | garf
Mało jest w pozycji napisanych przez polskich autorów które możnaby zaliczyć do fantastyki czy sf militarnego. Bardzo mnie cieszy wypełnianie tej luki. Oby jak najwięcej takich książek. Przyda się więcej dowcipu i czasem realizmu ale ogólne wrażenie przyjemne.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: