Dodany: 29.09.2006 14:35|Autor: KiLLi4N

Kiepski StarCraft - oksymoron?


Kit, kicz, kiła, mogiła. Musiałem to z siebie wyrzucić. "W cieniu Xel'nagi" to druga z książek osadzonych w uniwersum niezwykle popularnej gry strategicznej firmy Blizzard - "StarCraft". Bardzo luźno bazuje ona na fabule gry i jest osobną pozycją. Niestety, autor, który popełnił tę książkę, chyba nigdy nawet nie grał w StarCrafta, a jeśli grał, to na pewno niewiele. W jego świecie znany z gry generał Edmund Duke to półgłówek największy z możliwych, a plastikowy patos miesza się tu paskudnie z ogranymi schematami literackimi. Na dodatek fabuła jest praktycznie o niczym! Najpierw mamy sto stron o życiu wieśniaków z jakiejś tam kolonii kosmicznej (dramat rodzinny), a potem nagle na ich planecie pojawia się… ogromny bałagan (inaczej tego nie można nazwać). Wszędzie kotłują się Zergowie z Protossami i siłami Dominium. Biją się jak opętani o budynek starożytnej rasy Xel'Naga. Ciągle jesteśmy raczeni nużącymi scenami batalistycznymi, w których autor chwali się, że przeczytał w grze, że taka a taka jednostka używa broni Arclite Cannon, Gauss Riffle etc. Żeby było gorzej, to za tłumaczenie wzięła się jakaś niezaznajomiona z opisywanym światem tłumaczka(*) i mamy tu rozmaite kwiatki literackie, wszystko, co się tyczy Protossów jest "psychotroniczne", a tłumaczenia nazw niektórych jednostek skutecznie odstraszają (Dark Templar - Czarny Templariusz; nawet Siege Tanki doczekały się miana "Czołgów Arclite", choć w tym wypadku o "inwencję" podejrzewam raczej Gabriela Mestę). Momentami ciężko ocenić, czy za kiepski język książki winić tłumaczkę czy autora.

Moim zdaniem książka ta nie nadaje się do czytania i jest bardzo dużym rozczarowaniem po świetnej „Krucjacie Liberty’ego” J. Grubba z tegoż samego uniwersum. Chwila żałoby dla wszystkich fanów "StarCrafta".


---
(*) Gabriel Mesta, "W cieniu Xel'nagi", tł. Izabela Matuszewska, wyd. ISA, 2003.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1699
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: