Wcale nie jest łatwo, gdy się posiada zdolności paranormalne. Jaki może być pożytek z czytania przyszłości? A przynajmniej widzenia pewnych elementów układanki, w których często brakuje niektórych części, nieraz bardzo ważnych? Właśnie na to próbuje odpowiedzieć ta książka, nie uciekając się tylko do odpowiedzialności za świat, który to problem wydaje się podstawowy.

John Smith, ceniony i lubiany nauczyciel, któremu zaczyna się całkiem nieźle układać życie osobiste, staje się ofiarą głupoty młodzieżowych zabaw i na kilka lat zapada w śpiączkę. Budzi się i odkrywa w sobie niezwykły talent, który z czasem przeradza się w przekleństwo. Zaborcza matka, gazety zajmujące się zjawiskami nadprzyrodzonymi, wariaci, zdesperowani policjanci. Wszystko to razem nie pozwala mu prowadzić normalnej egzystencji. Jest to również życie, gdzie człowiek boi się dotknąć kogoś, aby przypadkiem nie dowiedzieć się o jakiejś tragedii. Gorszy jednak jest strach, który czai się w oczach ludzi, obserwujących go niczym wrony na drutach.