Dodany: 02.11.2006 01:11|Autor: terra
Złośliwości w jedwabnych rękawiczkach
Panią Parker pamiętałam z filmu "Mrs Parker i krąg jej przyjaciół", w którym Dorothy Parker - autorkę opowiadań, dramatów i scenariuszy - grała (fantastycznie, zresztą) Jennifer Jason Leigh. Film Alana Rudolpha pokazujący złote czasy Hollywood widziałam dawno, ale główna bohaterka zafascynowała mnie na tyle, żeby kupić "Grę", kiedy tylko pojawiła się w księgarniach. I nie rozczarowałam się. To chyba najlepsza rzecz, jaka trafiła w moje ręce w tym roku. Tylko - albo aż - zbiór opowiadań o środowisku, w jakim sama Dorothy Parker się obracała: amerykańskiej śmietance towarzyskiej. Piękne kobiety, wytworni mężczyźni, prohibicja, zakazane meliny nowojorskie, przyjęcia, miłość, zazdrość i pieniądze - to tematy, które interesują bohaterów opowiadań Dorothy Parker i ją samą. I przy tym wszystkim: jak to jest opisane! Monika Żeromska używała takiego określenia: "cieniutko złośliwe". Dorothy Parker jest właśnie taka. Nie daruje żadnej z tych kobietek w sukniach z tafty i muślinu, które swoimi wylakierowanymi starannie pazurkami potrafią wydłubać oczy. Przenikliwie widzi każdą intrygę, każdą grę towarzyską, jaką prowadzą jej bohaterowie, nie oszczędzając przy tym nawet samej siebie w opowiadaniu "Natomiast ten po prawej". Jednocześnie nie ocenia swoich bohaterów wprost, nie potępia ich nawet, opisuje tylko pewne szczegóły, drobiazgi, które w ostatecznym rozrachunku stawiają przed nami jej postacie całkowicie rozebrane z towarzyskich masek.
A dla smaku - fragment:
"Środa. W tej chwili stało się coś po prostu okropnego. Całkiem ułamał mi się paznokieć. Zdecydowanie najgorsza rzecz jaka mi się w życiu przytrafiła. Zadzwoniłam do panny Rose, żeby przyszła i coś z tym zrobiła, ale wyszła na cały dzień. Nikt na całym świecie nie ma takiego pecha jak ja. (...) Nie potrafię się zdecydować, czy włożyć suknię z białej satyny, czy z czarnego szyfonu, czy z żółtej krepy. Jestem po prostu załamana moim paznokciem. Nie mogę tego znieść. Nie znam innej osoby, której przydarzałyby się tak niewiarygodne rzeczy"[*].
---
[*] Dorothy Parker, "Z dzienika nowojorskiej damy" [w:] "Gra", tłum. Aleksandra Ambros, wyd. Znak, 2006.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.