Dodany: 02.11.2006 18:35|Autor:
nota wydawcy
Przyjście na świat małej istoty zmusza kobietę do zmiany dotychczasowego trybu życia. Mama porzuca wszystko i skupia całą uwagę na dziecku zapominając, że kiedykolwiek miała jakąś osobowość i potrzeby. Na początku to ma sens - gorzej, gdy zasada "karmienia na życzenie" trwa w wersji rozszerzonej do wieku osiemnastu lat lub dłużej.
Książka traktuje o tym, jak radzić sobie z trudną rolą matki bez zapominania o sobie i rodzinie. Autorka opisuje, jak odnaleźć się w nowej sytuacji, a dalej, jak stawiać wymagania, rozdzielać obowiązki, organizować opiekę nad dzieckiem, robić wspólne zakupy, godzić pracę zawodową z wychowywaniem, zapobiegać konfliktom, łagodzić... itd. Namawia do słuchania głosu zdrowego rozsądku, do samolubnego egoizmu (od czasu do czasu) i ulegania pokusom.
Książka jest napisana błyskotliwie, z poczuciem humoru, zaskakuje trafnością oceny rodzinnej codzienności. Przeglądamy się w niej jak w lustrze i z dystansu widzimy, że perfekcjonizm w domowych zajęciach nie jest koniecznie potrzebny naszym pociechom do zdrowego i szczęśliwego dzieciństwa.
[Świat Książki, 2000]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.