Dodany: 26.11.2006 01:02|Autor:
nota wydawcy
W religijnych tradycjach Wschodu nie istniało piekło, a seks nie był kojarzony z grzechem. Dlatego mistycy, mędrcy i lekarze w ciągu pięciu tysięcy lat mieli możliwość odkrywania powiązań seksualności człowieka z czułością, troską i samoświadomością, podczas gdy w tradycjach Zachodu popęd seksualny sprowadzany był do swojej prokreacyjnej funkcji i wiązany ze zwierzęcymi atawizmami.
Tantra i tao miłości to nieporównywalne z niczym w naszej tradycji filary wizji człowieka, w której ciało jest świątynią ducha, a seks, miłość i modlitwa łączą nas z tym, co boskie.
Wydaliśmy już książkę "Tantra. Sztuka świadomego kochania". Dziś zapraszamy Państwa do dalszej podróży W GŁĄB SIEBIE tajemną drogą TAO.
[Jacek Santorski & Co., 2006]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.