Dodany: 29.11.2006 14:54|Autor: hankaa

Brrr... absurd!


Nie ukrywam, książka mi się nie podobała. Uważam, że nie ma czym się zachwycać, nawet jeśli jest to książka jednego z lepszych pisarzy rosyjskich.

Opowieść o pewnym doktorze, który eksperymentuje ze zwierzętami i ludźmi. I pewnego dnia przyjmuje pod dach bezdomnego psa, by po jakimś czasie przeszczepić mu narządy płciowe i przysadkę mózgową człowieka. Efekt: pies zaczyna zmieniać się w człowieka. I tu dla mnie zaczęła książka być ciężka i nudna. Niemal przytłaczająca. Ma bodajże sto stron, ale czytało mi się, jakby miała 500. Ten absurd, owszem, jest momentami groteskowy, ma przesłanie w stylu Bułhakowa, ale jest także trudny do akceptacji.

Nie podobało mi się. Polecam wytrwałym i mniej nieczułym na ukochane zwierzaczki.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 7225
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: costa01 26.08.2009 14:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ukrywam, książka mi s... | hankaa
Nie zgadzam się z Twoją recenzją. Być może nie zadałaś sobie trudu, aby odnaleźć przesłanie alegoryczne owej powiastki. Dla mnie jest to znakomita satyra na rodzący się ustrój bolszewicki widziana z perspektywy białej burżuazji. Tylko zakończenie mi nie pasowało, bo na dobrą sprawę ten system w Rosji trwa do dziś ...
Chociaż przyznaję, że powiastka nie jest jakaś wybitna, czy nawet bardzo dobra, ale mimo wszystko warta przeczytania.
Użytkownik: iamone 30.09.2010 10:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ukrywam, książka mi s... | hankaa
Książka rzeczywiście nie jest wybitna, ale warta poświęcenia jej jednego wieczoru.

Początek mnie zachwycił, choć może nie jest to odpowiednie słowo. Była do głębi wzruszona i poruszona ciężkim losem psa, później przygarnięciem go przez doktora, a już całkowicie zdruzgotana przeprowadzonym eksperymentem i rekonwalescencją zwierzaka. Początek przeobrażania się psa w człowieka był intrygujący i mogło wyjść z tego coś ciekawego. Jednak było dla mnie tego za dużo. Po prostu druga część mnie znudziła.

Pierwszą część oceniam na 4,5 - drugą na 3.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: