Dodany: 29.11.2006 14:54|Autor: hankaa
Brrr... absurd!
Nie ukrywam, książka mi się nie podobała. Uważam, że nie ma czym się zachwycać, nawet jeśli jest to książka jednego z lepszych pisarzy rosyjskich.
Opowieść o pewnym doktorze, który eksperymentuje ze zwierzętami i ludźmi. I pewnego dnia przyjmuje pod dach bezdomnego psa, by po jakimś czasie przeszczepić mu narządy płciowe i przysadkę mózgową człowieka. Efekt: pies zaczyna zmieniać się w człowieka. I tu dla mnie zaczęła książka być ciężka i nudna. Niemal przytłaczająca. Ma bodajże sto stron, ale czytało mi się, jakby miała 500. Ten absurd, owszem, jest momentami groteskowy, ma przesłanie w stylu Bułhakowa, ale jest także trudny do akceptacji.
Nie podobało mi się. Polecam wytrwałym i mniej nieczułym na ukochane zwierzaczki.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.