Dodany: 20.12.2006 12:26|Autor: mchpro

Książka: Amok
Bala Krystian

Autor kryminału opisał morderstwo, które popełnił?


Jak podała prasa, pisarz i podróżnik z Chojnowa został oskarżony o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Według prokuratury porwał wrocławskiego przedsiębiorcę, trzy dni go głodził, bił i związanego wrzucił do Odry. Pobudkami, którymi kierował się Krystian B., była - według prokuratury - zazdrość o żonę, która, jak sądził, miała romans z ofiarą.

Krystian B. jest autorem książki "Amok" - wydanego drukiem blogu internetowego. Biegli uznali, że istnieją pewne podobieństwa dotyczące zabójstwa opisanego w książce (wydanej w 2003 r.) z działaniami mordercy. Chodzi np. o elementy planowania zabójstwa, spędzania czasu z ofiarą, czy podobieństwo cech fikcyjnych bohaterów książki do prawdziwych osób z kręgu Krystiana B.

10 grudnia 2000 r. w miejscowości Chobienia wyłowiono z rzeki ciało zaginionego wcześniej wrocławskiego biznesmena Dariusza J. Dopiero po kilku latach, we wrześniu 2005 r., ujęto Krystiana B. "Mężczyznę zatrzymano wtedy nie pod zarzutem zabójstwa, ale paserstwa, bowiem - jak się okazało - ukradł swojej ofierze telefon. Dopiero wielomiesięczna praca śledczych pozwoliła wyjaśnić, jaki naprawdę był jego udział w sprawie oraz ustalić motyw i udowodnić, jaki był przebieg zdarzeń z jego udziałem" - podkreśliła rzeczniczka prokuratury.

Ustalono, że 17 listopada 2000 r. na portalu internetowym wystawiono na sprzedaż telefon komórkowy Dariusza J. W trakcie śledztwa prześledzono rozmowy telefoniczne Krystiana B., operacje dokonywane przez niego na internetowym portalu aukcyjnym, przebadano go na wykrywaczu kłamstw i przesłuchano osoby, które zeznały, że dawał do zrozumienia, iż ma "coś wspólnego" ze sprawą zabójstwa kochanka żony.

Prokurator zbadał, skąd logowano się na stronie internetowej programu telewizyjnego 997, w którym poruszono temat zabójstwa wrocławianina. Sprawę tę śledził ktoś z Singapuru, USA czy Japonii i w tych okresach, gdy rejestrowano te wejścia, przebywał w tych miejscach właśnie Krystian B.

W trakcie jednego z przesłuchań Krystian B. przyznał się i opowiedział o zbrodni, podając okoliczności, które wskazują, że należy to przyznanie się traktować jako autentyczne. "Potem jednak odwołał te zeznania" - zaznaczyła prokurator.

Obrońca pisarza uważa, że prokuratura nie przedstawiła żadnych mocnych dowodów winy.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 11039
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 12
Użytkownik: verdiana 10.02.2007 15:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak podała prasa, pisarz ... | mchpro
Poczytać o tym można tu:
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,3116240.ht​ml
Użytkownik: alamana3 26.04.2007 08:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak podała prasa, pisarz ... | mchpro
hejka:) Myślicie to wszystko, co podała prasa jest prawdą? ja uważam że prasa szuka tylko zaczepki, aby mieć nowy temat. myślę, że takie wynadywanie dziury w całym u dziennikarzy to ich "kaczka dziennikarska" Uważam że im się naprawdę nudzi!!!
Użytkownik: Krasnyj 08.05.2007 15:55 napisał(a):
Odpowiedź na: hejka:) Myślicie to wszys... | alamana3
Fakty są takie, że mają na niego bardzo mocne dowody i jedno jest pewne koleś będzie siedział, zastanawiać sie można tylko nad tym ile dostanie.
Użytkownik: pawmal 05.06.2007 07:48 napisał(a):
Odpowiedź na: hejka:) Myślicie to wszys... | alamana3
Jako dziennikarz pozwolę sobie nie komentować wypowiedzi o prasie!
Użytkownik: niebieski ptak 05.09.2007 14:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako dziennikarz pozwolę ... | pawmal
Dzisiaj go skazali na 25 lat więzienia!
Użytkownik: mchpro 20.12.2007 11:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak podała prasa, pisarz ... | mchpro
Wiadomość z 20.12.2007:

Przed wrocławskim Sądem Apelacyjnym rozpoczęła się rozprawa odwoławcza w sprawie 36-letniego Krystiana Bali, autora książki "Amok". Mężczyzna chce uniewinnienia.
Kilka miesięcy temu został skazany na 25 lat więzienia za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem kochanka byłej żony. Oskarżony zgodził się dzisiaj na podawanie jego nazwiska.

Użytkownik: Kuba Grom 23.12.2007 17:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiadomość z 20.12.2007: ... | mchpro
Dziw, że nie zainteresował się powieścią wydawca zagraniczny, bądź co bądź sprawa jest dla powieści sporą reklamą. Sama sprawa opiera się na poszlakach, i nie jest pewne, czy kiedykolwiek ustalony zostanie jakiś konkretny werdykt, już bardziej prawdopodobne, że skażą go za paserstwo. Jak tak dalej pójdzie, może się facet stać polskim odpowiednikiem Lizzie Borden.
Użytkownik: Doktor Zawisza 21.01.2008 12:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziw, że nie zainteresowa... | Kuba Grom
Ale ja sobie nie wyobrażam, aby ktoś tę powieść przetłumaczył na zagraniczny język. Nie da rady jej przetłumaczyć. Tak sądzę.
Użytkownik: Kuba Grom 22.01.2008 20:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale ja sobie nie wyobraża... | Doktor Zawisza
jeśli można Mickiewicza tłumaczyć na chiński, to to też by poszło.
Użytkownik: Doktor Zawisza 05.02.2008 21:27 napisał(a):
Odpowiedź na: jeśli można Mickiewicza t... | Kuba Grom
Ok - przekonałeś mnie.
Użytkownik: Astral 18.12.2008 13:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak podała prasa, pisarz ... | mchpro
Dzisiaj w radiu podali, że sąd apelacyjny utrzymał w mocy wyrok 25 lat więzienia. Bala to wyjątkowo odrażającym morderca i nie mam ochoty na czytanie książki i wyobrażanie sobie, w których szczegółach opis różni się od rzeczywistości. To jest chore, po prostu.
Temat jak z makabrycznego kryminału - a było takich wiele - którego bohaterowi, autorowi kryminałów, brakuje pomysłu na nowy, więc morduje. Nowa powieść staje się kolejnym BS. Żenujące i wyświechtane...
Użytkownik: Astral 18.12.2008 14:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj w radiu podali, ż... | Astral
No tak, sąd we Wrocławiu, ale nie apelacyjny. Źle zapamiętałem. Sąd na powtórzonym posiedzeniu, tak to określono.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: