Cześć, mam temat na prace maturalną "Arkadia i Utopia jako dwie realizacje szczęścia w literaturze na przełomie epok". Jeśli chodzi o Utopie to już wybrałem napewno i wydają mi sie dobre, mianowicie: Żeromski(Szklane domy); Przypadki Mikołaja Doświadczyńskiego; G.Wells "Ludzie jak Bogowie" i na wstęp Morusa. Ale z Arkadią jest problem. NApewno Kochanowski, prof. mówi że dość banalne, również epilog "Pana Tadeusza"; ale chyba z tego epilogu zrezygnuje, nauczycielka proponowałą mi Wergiliusza Bukoliki i Horacego, pieśń· „Beatus ille qui procul negotis” (II epoda), znalazłem.. ale średnio mi pasuje ten Wergiliusz, i teraz wymyśliłem i sie zastanawiam nad "Angielski Pacjent" Michael Ondaatje, żeby przedtawic w tej ksiazce jako Arkadie fragmentaryczne opisy tego jak Hana uprawia sobie ogródek spokojnie i sadzi i wogule panuje w niej olbrzymi spokój, czyta książke rannemu, mieszkajac jednocześnie w wyniszczonym klasztorze wśród zaminowanych obszarów itp. Co o tym sądzicie?? albo macie jeszcze może jakieś dobre propozycje apropo Arkadii??.