Jak stać się pacyfistą?
Abym docenił ten tytuł, musiałem przeczytać go do końca. Możliwe, że wiele osób odłożyło "Huzara" po przeczytaniu kilkunastu stron - wydaje się, iż początek razi swoją naiwnością, usprawiedliwioną jednak w dalszej części książki.
Książka obrazuje jedyną bitwę w życiu młodego oficera, Fryderyka Gluntza. Marzy on o chwale, zaszczytach, pięknych bitwach i uznaniu towarzyszy broni i pięknych dam. To wszystko chce zdobyć swoją walecznością i odwagą. Tyle że nie wziął udziału w żadnej walce i nie zna jeszcze smaku wojny...
Naiwność głównego bohatera była dla mnie troszkę irytująca. Jednak z czasem nabrałem sympatii dla niego. Przed samą bitwą Fryderyka zaczynają nachodzić wątpliwości co do sensu walki i zabijania w imię cesarza. Gdy pod koniec bitwy ucieka przed śmiercią, jest już "nawróconym pacyfistą".
Z mojej strony wielkie uznanie dla autora za cudowne zobrazowanie metamorfozy postawy człowieka i jego systemu wartości w obliczu śmierci.
Książka brutalna jak sama wojna - na końcu bez lukru, z gorzkim posmakiem, lecz chyba jednak wiarą w ludzi.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.