Dodany: 07.02.2007 13:39|Autor:

Książka: Córka rzeźbiarza
Jansson Tove
Notę wprowadził(a): sowa

z okładki


Autobiograficzne opowiadania Tove Jansson, pisarki, której międzynarodową sławę klasyka literatury dla dzieci przyniósł cykl książek o Muminkach.

Dzieciństwo utrwaliło się w pamięci autorki jako moment, kiedy - jak pisze - "zachowana była równowaga pomiędzy emocją w rzeczach codziennych, a bezpieczeństwem w fantastyce". "Jeśli pojawiały się zagrożenia - wspomina - nie rządził nimi nieubłagany los i nigdy nie brakowało pociechy i oczywistej sprawiedliwości". Książka przypomina drogi, którymi biegną dziecięce myśli, gdy świat fantazji współistnieje z rzeczywistością.

Największa, niekwestionowana wartość świata małej Tove to miłość i poczucie bezpieczeństwa, dlatego autorka powraca do wspomnień z czasów, kiedy "nic nie musiało być beznadziejne, nawet śmierć". To właśnie tam czytelnik odnajdzie źródła przesłania zawartego w książkach o Muminkach i prawzory niektórych występujących w nich postaci.

[słowo/obraz terytoria, cop. 1999]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4585
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 8
Użytkownik: librarian 04.10.2007 17:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Autobiograficzne opowiada... | sowa
Właśnie czytam tę prześliczną książeczkę, niestety po angielsku, ale tłumaczenie wydaje się być niezłe, bardzo klimatyczne. Mała Tove żyje w świecie magicznym, tak jak dzieci to potrafią, a przede wszystkim żyje chwilą obecną, jest całą sobą "teraz" bez żadnych planów na przyszłość. Absolutnie szczęśliwa chłonie każdziutką chwilkę, a to szczęście, to zatrzymanie w czasie, jest tak intensywne, że i czytelnik zaczyna czuć się szczęśliwy pod wpływem lektury.

Uwielbiam takie książki. Stawiam obok "Słonecznego wina" Raya Bradbury'ego, na półce, którą najchętniej nazwałabym "Terapia dla dorosłych".
Użytkownik: sowa 06.10.2007 21:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie czytam tę prześli... | librarian
Mnie też się niesłychanie podobała "Córka rzeźbiarza". A znasz zbiorek opowiadań (również autobiograficznych, chociaż może nie tak całkiem wprost) pt. "Lato"?
Hih, Tove jako dziecko - zwłaszcza w "Lecie" - to wykapana Mała Mi:-).
Użytkownik: librarian 06.10.2007 21:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie też się niesłychanie... | sowa
Jeszcze nie! Mam za to na półce "Zimę" tzn. "A winter book: selected stories", czeka sobie na zimę, będę hibernować razem z Tove. Mam też wielką ochotę na filmy, które nakręciła wraz ze swoją przyjaciółką Tuulikki Pietilä, tylko jeszcze nie wiem jak je zdobędę.
Użytkownik: sowa 07.10.2007 02:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeszcze nie! Mam za to na... | librarian
Szkoda, że ta Twoja półka tak daleko (a i język jakby niezupełnie słuszny z punktu widzenia sów). O filmach w ogóle pierwsze słyszę (jak wiadomo, żeby się czegoś dowiedzieć, najlepiej - rozmawiać), jeśli je (czego Ci życzę) zdobędziesz, to, hm... No, pogadamy jak zdobędziesz, OK?:-)
Użytkownik: librarian 07.10.2007 04:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Szkoda, że ta Twoja półka... | sowa
Wiem kochana Sówko, że język nie ten, ale po polsku to tylko w Polsce się da przebierać i musiałam się trochę dostosować, a filmy wyszperałam na internecie. Są to dwa filmy nakręcone przez te dwie przyjaciółki i towarzyszki życia, jeden o podróży przez Europę (Paryż, Wenecja, Londyn, Madryd i Dublin; Islandia, Irelandia i Korsyka) i do tego bardzo zabawny, a drugi o wyspie Haru, na której Tove i Tooti spędzały wakacje przez wiele wiele lat. Coś niecoś tutaj jest na ten temat, niestety po angielsku:
http://www.lumistore.net/PublishedService?file=pag​e&pageID=9&itemcode=product-2
http://www.lumistore.net/PublishedService?file=pag​e&pageID=9&itemcode=product-2-copy
Filmy są po szwedzku ewentualnie fińsku z napisami angielskimi.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Użytkownik: sowa 07.10.2007 17:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiem kochana Sówko, że ję... | librarian
Libuniu Kochana, dzięki, obejrzę w pierwszej wolnej przykomputerowej chwili! - myśląc Tobie ciepło i podziękowalnie:-).
Użytkownik: sowa 07.10.2007 21:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Libuniu Kochana, dzięki, ... | sowa
Obejrzałam wszystko dokładnie i mi wyszło, że nic z tego, eeech. No, chyba że zabierzesz filmy ze sobą do Polski i dasz obejrzeć?:-)
Użytkownik: librarian 13.10.2007 03:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Obejrzałam wszystko dokła... | sowa
Trochę kosztują te filmy. Nie wiem jeszcze.
Kochana Sówko, nie wytrzymałam i zajrzałam do "Winter book".
A więc: na pierwszą połowę składają się opowiadania z "Córki rzeźbiarza", potem idą inne opowiadania, na przykład opowiadanie też o latach młodości pt. "Boat and me" (Łódka i ja) a następnie wybór opowiadań pisanych przez Tove już w późniejszych latach, o przemijaniu i o starości. Zawarte są też piękne fragmenty korespondecji i fragmenty wiadomości na skrawkach papieru zostawianych przez domowników.
13 letnia czytelniczka z Japonii pisze: "I want to sit at your feet and learn". "Chcę usiąść u Twoich stóp i uczyć się."*

Ostatnie opowiadanie jest o tym jak Tove musiała podjąć decyzję o opuszczeniu na zawsze wyspy, na której spędzała praktycznie każde lato swojego życia. Ta kolekcja to jakby pożegnanie się Tove z czytelnikami.

-------------------------

*"Winter book: selected stories". Tove Jansson. London, 2006.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: