Dodany: 17.12.2010 12:51|Autor: agatatera

Ogólne> Offtopic

2 osoby polecają ten tekst.

Uratujmy pięknego ragdolla!


Ratunku! U znajomej na blogu wyczytałam właśnie, że pewni ludzie po 6 latach posiadania kota zdecydowała się, że już im się znudził i planują go za kilka dni uśpić!!! Nie oddać, nie sprzedać, na zawieźć do schroniska, ale zabić!

Szukamy więc na gwałt domu stałego (lub chociaż tymczasowego, byleby go uratować!) dla cudownego kota rasy ragdoll!

Serce się kraje, jak o nim myślę, ale nie mogę go przygarnąć, mój tyran nie toleruje innych kotów (a nawet i ludzi spoza rodziny), więc będzie go gryzł, drapał i w ogóle zatruwał mu życie :/

Jeżeli sami nie możecie go przygarnąć chociaż na chwilę, to proszę - poinformujcie bliższych i dalszych znajomych. Może znajdziemy mu jeszcze dom i uratujemy?

To wszystko zresztą wiem z bloga Prowincjonalnej Nauczycielki, więc solidna firma :/ http://prowincjonalnenauczycielstwo.blogspot.com/2​010/12/ksiazki-na-drapaku-odsona-kolejna.html

Kot, sześcioletni, rodowodowy, wysterylizowany, zdrowy. Wygląda mniej więcej tak: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thum​b/c/c0/Ragdoll_Blue_Colourpoint.jpg/250px-Ragdoll_Blue_Colourpoint.jpg

Jeżeli macie jakieś ważne info - wpiszcie najlepiej w komentarzu na blogu. Możecie jednak też tutaj, ja przekażę.
Wyświetleń: 9487
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 23
Użytkownik: misiak297 17.12.2010 12:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Ratunku! U znajomej na bl... | agatatera
Co za bestialstwo! Takich ludzi powinno się usypiać, a nie kilkuletnie koty. Okrucieństwo wobec zwierząt nigdy nie przestanie mnie przerażać...
Użytkownik: agatatera 17.12.2010 13:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Co za bestialstwo! Takich... | misiak297
Dokładnie Misiaku, mam takie same odczucia i w ogóle nie jestem w stanie tego pojać. Ja generalnie nie pojmuję przemocy, w stosunku do nikogo - ludzi czy zwierząt. A najbardziej właśnie nie pojmuję w stosunku do dzieci i zwierząt :/ I tak sobie myślę, czy jak za jakiś czas dorobi się ta para dziecka, to jak im się znudzi, to poduszką przyduszą? :S
Użytkownik: Marylek 17.12.2010 13:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Ratunku! U znajomej na bl... | agatatera
Podnosze wątek, bo to ważne. Też o tym czytałam.

Piszą tam, że jest możliwość dowiezienia kota do domu, który zechce go uratować, nawet w innej części Polski. Kot przebywa w tej chwili w Siemianowicach Śląskich. Pytajcie wśród znajomych!

Tu jest jego zdjęcie, z tym, że bardzo kiepskie: http://picasaweb.google.com/lh/photo/WE9GpR3eyjE3l​sCmxmdomA?feat=directlink
Użytkownik: agatatera 17.12.2010 13:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Podnosze wątek, bo to waż... | Marylek
Dzięki Marylku! Też uważam, że to ważne!
Użytkownik: Marylek 17.12.2010 14:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki Marylku! Też uważa... | agatatera
Czasami brak mi słów. :(

Na blogu piszą, że znalazł się dom tymczasowy, który kota przechowa. Szukamy domu stałego!
Użytkownik: agatatera 17.12.2010 15:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Czasami brak mi słów. :( ... | Marylek
Wiem, że 3 osoby już wyraziły potencjalną chęć przygarnięcia kota. Jednak teraz kwestią kluczową jest jego transport do ewentualnego nowego właściciela, bo żadna z dziewczyn nie da rady pojechać pół Polski, by go teraz zabrać :/ Walka trwa :D
Użytkownik: Marylek 17.12.2010 15:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiem, że 3 osoby już wyra... | agatatera
"Edycja o 14:29.
Kot znalazł dom tymczasowy w okolicach Częstochowy. Ma tam być zawieziony w weekend. Najgroźniejsze minęło, ale i domu stałego nadal szukamy."

Czyli będzie chodziło o transport z Częstochowy. Ponoć jego obecni właściciele mają go sami do domu tymczasowego w Częstochowie dostarczyć.

Patrz, internet to jednak potęga, nie? :)
Użytkownik: agatatera 17.12.2010 15:52 napisał(a):
Odpowiedź na: "Edycja o 14:29. Kot zn... | Marylek
Dokładnie! Ja tam wiem o tych 3 osobach (przez mojego bloga i profil na FB! Hurra!) oferujących dom stały, więc dokładnie - transport Częstochowa-Poznań lub Częstochowa-okolice Olsztyna. Lub jeszcze inna kombinacja, jeżeli znajdzie się więcej chętnych!
Użytkownik: Marylek 17.12.2010 16:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Dokładnie! Ja tam wiem o ... | agatatera
Ja też się z FB dowiedziałam. :)
To teraz transport. Na forum miau.pl jest wątek transportowy, jak kot już będzie w DT można będzie o tym pomysleć. Jestem dobrej mysli! :)
Użytkownik: agatatera 17.12.2010 16:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też się z FB dowiedzia... | Marylek
Ja też jestem dobrej myśli i czekam na ostateczne potwierdzenie do kogo kot trafi :) Biedak przeżyje szok na początku (dom który zna od zawsze - dom na kilka dni - dom na resztę życia), ale lepsze to, niż uśpienie!
Użytkownik: Marylek 20.12.2010 00:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też jestem dobrej myśl... | agatatera
Edycja, sobota 17:47.
Kot już jest w domu tymczasowym. Znalazła się też osoba chętna, by stworzyć kotu dom stały.

:)
Użytkownik: Neelith 17.12.2010 13:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Ratunku! U znajomej na bl... | agatatera
Obiecuję popytać gdzie się da! Trzeba działać.
Użytkownik: agatatera 17.12.2010 14:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Obiecuję popytać gdzie si... | Neelith
Dokładnie! Marazmem, bezczynnością i gadaniem "ale co ja mogę zrobić?" nikt nigdy niczego nie załatwił ;D (ależ mi wyszło potrójne zaprzeczenie :D). A popytanie tu i ówdzie już kilka razy zagwarantowało nowy dom zwierzakom!
Użytkownik: nisha 17.12.2010 20:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Ratunku! U znajomej na bl... | agatatera
Siemianowice Śląskie! Toż to jest moja okolica. Popytam trochę, chociaż nie znam osoby, która poszukiwałaby kota do przygarnięcia.
Użytkownik: agatatera 17.12.2010 22:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Ratunku! U znajomej na bl... | agatatera
Chyba szlag mnie dzisiaj trafi! Właśnie odkryłam (również na FB), że kolejni "cudni ludzie" ktorym "nie chce się wychodzić z psem na dwór" chcą takiego słodkiego maluszka czarnego labradora (http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1389.snc4/164189_147208935330083_1000012293​17256_245707_3346673_n.jpg) oddać do schroniska! Nóż mi się w kieszeni otwiera, jak czytam o takich "ludziach"!

Druga akcja pod hasłem "szukamy zwierzakowi dom" jest rozpoczęta, pomóżcie i tym razem!
Użytkownik: Marylek 22.12.2010 12:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba szlag mnie dzisiaj ... | agatatera
Engo, wiesz coś o tym labradorku? O jego dalszych losach?
Użytkownik: agatatera 22.12.2010 13:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Engo, wiesz coś o tym lab... | Marylek
Och, zapomniałam tutaj napisać, skleroza!

Pies jest na razie u dziewczyny, która rozpoczęła akcję szukania nowego domu. Jednocześnie "sprawdza" ona potencjalny nowy dom. I stara się trochę "wyprostować" szczeniaka, bo poprzedni właściciele próbowali nauczyć go agresji (skrzywić tak labradora!) :/ Dobrze, że to maluch, więc szybko powinien wrócić do normy.
Użytkownik: Marylek 22.12.2010 15:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Och, zapomniałam tutaj na... | agatatera
:)
Dzięki!
Użytkownik: agatatera 04.01.2011 21:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Ratunku! U znajomej na bl... | agatatera
Kolejne wołanie o pomoc! Piękność!

http://prowincjonalnenauczycielstwo.blogspot.com/2​011/01/prywata-czyli-czemu-mam-dzis-kopot-z.html
Użytkownik: agatatera 21.01.2011 11:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Ratunku! U znajomej na bl... | agatatera
Szkoda, że nie mogę zmienić tematu na trochę bardziej ogólny, a nie chcę zakładać nowego.

Kochani moi, naszej pomocy (czy to pieniężnej, czy ludzkiej, czy też w postaci przesyłania informacji dalej) potrzebuje poparzony pies. Jakiś debil podpalił jego kojec i pies z biedą wyszedł z tego z życiem. Więcej informacji tutaj: http://szafkazksiazkami.blogspot.com/2011/01/pies-kuba-potrzebuje-waszej-pomocy.html
Użytkownik: misiak297 21.01.2011 11:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Szkoda, że nie mogę zmien... | agatatera
Nie no po prostu serce mi się kraje:/ Nie umiem patrzeć na takie rzeczy i o nich czytać:/:/:/ Mam ochotę kląć na całe gardło:/:/:/:/ Co się dzieje na tym świecie? Banda podpitych prostaków urywa psu głowę, jakiś gówniarz namawia dziecko do zmaltretowania kota, niedoszły samobójca zostawia Bogu ducha winnego psa na pewną śmierć pod kołami pociągu...

Brakuje mi na to wszystko słów. I łez już też.
Użytkownik: agatatera 21.01.2011 12:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie no po prostu serce mi... | misiak297
Mi również, coraz mniej rozumiem mój rodzaj :/

I jakoś paradoksalnie dlatego czuję powołanie do umieszczania takich informacji gdzie tylko się da. Do poszukiwania tych, w których sercu jeszcze są ludzkie uczucia. Już dobrych kilka razy się udało - czy to zebrać pieniądze, czy też znaleźć nowe domy dla zwierzaków. Dlatego ciągle mam wrażenie, że warto mimo wszystko wołać o pomoc. Chociaż to niestety nie przyczyni się do zmniejszenia ilości takich przypadków, bo osobnicy takowi są już "skrzywieni" i do nich nic nie dociera niestety :/

Misiaku - uściski ślę, chociaż troszkę ciepłych uczuć po takiej dozie okrucieństwa.
Użytkownik: agatatera 07.03.2011 21:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Ratunku! U znajomej na bl... | agatatera
Kolejny raz psina szuka nowego domu - http://wykredowana.blogspot.com/2011/03/potrzebny-troskliwy-opiekun.html. Może pomożecie chociażby poprzez rozpowszechnianie tej informacji? W tym przypadku będzie niestety trudniej niż zwykle, bo psina potrzebuje trochę więcej uwagi i opieki. Jednak jest śliczniutki, a opis charakteru łapie za serce...
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: