Użytkownik: Gusia_78 07.02.2007 21:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak w temacie - wyszło na... | verdiana To ja się pozwolę pierwsza wpisać...:)

Użytkownik: inaise 07.02.2007 21:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak w temacie - wyszło na... | verdiana hm? :)

Użytkownik: verdiana 07.02.2007 21:42 napisał(a):
Odpowiedź na: hm? :) | inaise Rozumiem, że to znaczy TAK? :-)

Użytkownik: inaise 07.02.2007 22:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozumiem, że to znaczy TA... | verdiana Że tak powiem, pożyjemy zobaczymy. Szczerze mówiąc, nie mam jeszcze pojęcia. Ale postaram się :)

Użytkownik: verdiana 08.02.2007 12:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak w temacie - wyszło na... | verdiana No i jak zwykle aura ma w nosie moje planowanie - jeśli do soboty utrzyma się taka pogoda, to ja niestety dotrę co najwyżej do TelePizzy, w której się wcześniejsze spotkania odbywały, ale nigdzie dalej. :((

Użytkownik: Gusia_78 08.02.2007 19:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak w temacie - wyszło na... | verdiana Verdianko, poczekajmy może z werdyktem do jutrzejszego wieczora?

Użytkownik: verdiana 08.02.2007 19:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Verdianko, poczekajmy moż... | Gusia_78 Poczekajmy, ja zawsze czekam i kombinuję, jak by tu odwołać spotkanie na godzinę przed godziną zero. :-)))

Użytkownik: Gusia_78 08.02.2007 19:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Poczekajmy, ja zawsze cze... | verdiana W razie czego zostaje ta pizzeria...

Użytkownik: cypek 08.02.2007 19:50 napisał(a):
Odpowiedź na: W razie czego zostaje ta ... | Gusia_78 Widzialem koleżanke na zdjeciu.

Użytkownik: Gusia_78 08.02.2007 21:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Widzialem koleżanke na zd... | cypek I dobrze :), po to było robione :)

Użytkownik: inaise 09.02.2007 12:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak w temacie - wyszło na... | verdiana Bardzo niewykluczone, że ja i owszem, gdziebądź :)

Użytkownik: verdiana 09.02.2007 18:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo niewykluczone, że ... | inaise To umówmy się tak, że jutro do 10 rano się tu meldujemy - bo nie wiadomo, jak będzie jutro. Dziś u mnie cud, miód i orzeszki - śnieg nie pada, chodniki odśnieżone do żywego jak nigdy. A co będzie rano?
No więc do 10 dajmy tu sobie znać, czy i gdzie się widzimy. :-) 2 godziny potem na dotarcie do Pałacu chyba wystarczą. :-)

Użytkownik: inaise 09.02.2007 18:44 napisał(a):
Odpowiedź na: To umówmy się tak, że jut... | verdiana ok :)

Użytkownik: Gusia_78 09.02.2007 19:40 napisał(a):
Odpowiedź na: To umówmy się tak, że jut... | verdiana ok :)

Użytkownik: verdiana 10.02.2007 09:41 napisał(a):
Odpowiedź na: ok :) | Gusia_78 Wiecie co? Aż mnie w dołku ścisnęło, jak wyjrzałam za okno. W tej chwili nie mogę nawet wyjść z osiedla, jestem uziemiona. :(
Chyba w ogóle przestanę zaglądać w wątki spotkaniowe, nie mówiąc już o planowaniu czegokolwiek, bo to mnie tylko w jakieś chandry wpędza. A najgorsze, że od jutra mam gości na ferie, więc chyba sami będą zwiedzać Wawę...

Użytkownik: Gusia_78 10.02.2007 09:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiecie co? Aż mnie w dołk... | verdiana Uśmiech proszę...i nawet o tym nie myśl. A ja naszego spotkania nie uważam za odwołane tylko przełożone...w bliżej nieokreśloną nieśnieżną przyszłość. Za miesiąc już wiosna :)

Użytkownik: verdiana 10.02.2007 10:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Uśmiech proszę...i nawet ... | Gusia_78 Ale ile razy można przekładać? Jak nie ma śniegu, to spotkania wychodzą same z siebie, nieplanowane, jedno po drugim, wszystkie się udają i jest fajnie. Ja chcę wiosnę. :(( Chcę do Pałacu, do psiurów i do Was!

Użytkownik: inaise 10.02.2007 11:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale ile razy można przekł... | verdiana Verdianko, nie martw się. :) Spotkamy się zapewne jeszcze tyle razy, że będziesz miała dość :)
Mnie i tak by nie było, wolę z gorączką nie wychodzić....:)

Użytkownik: Gusia_78 10.02.2007 11:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale ile razy można przekł... | verdiana Ja też bardzo żałuję przede wszystkim, że się z Wami nie poznam i nie pobuszuję w tej "książkowej świątyni". Ale chyba nic straconego...jeszcze. do miłego zobaczenia.

Użytkownik: verdiana 10.02.2007 11:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też bardzo żałuję prze... | Gusia_78 Dzięki za pocieszenie. :-)
Że się spotkamy, to nie ulega wątpliwości, tylko miałam nadzieję, że już teraz... Ale poczekamy.
Inaise, ja nie wiem, jak Ci się może wydawać, że będę miała dość. To niemożliwe. :P

Użytkownik: Gusia_78 10.02.2007 09:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak w temacie - wyszło na... | verdiana Cześć Dziewczyny, u mnie śnieg pada i to na całego. Chyba nici ze spotkania?

Użytkownik: czerwona żaba 10.02.2007 11:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Cześć Dziewczyny, u mnie ... | Gusia_78 U mnie i śnieg, i kaszel. Nie wiem, czy znowu nie skończy się leżeniem w łóżku (przynajmniej do poniedziałku). :-(

Ja też chcę wiosny!

Użytkownik: verdiana 10.02.2007 11:46 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie i śnieg, i kaszel.... | czerwona żaba Ja wiem, że to dziwnie zabrzmi, ale... cieszę się, że z nas czterech aż trzy nie mogłyby dziś przyjść, bo dzięki temu mam mniejsze poczucie winy. :P

Użytkownik: Gusia_78 10.02.2007 12:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja wiem, że to dziwnie za... | verdiana Nie masz powodu. Uzależniałyśmy spotkanie od pogody i ja się z tym liczyłam. A przynajmniej zrobię jakiś obiad i wszyscy będą zadowoleni.
Dziewczyny, dużo zdrówka życzę :)