Dodany: 11.02.2007 16:38|Autor: M.Błocka

NieZwykły Odd


D. Koonzt to pisarz, do którego zawsze będę miała ogromną słabość. W fascynacji jego twórczością trwam już ponad 3 lata. Zdążyłam więc poznać większość książek. Wracam do jego powieści ciągle i wciąż. Fanów nie muszę przekonywać, że zdolny jest ukształtować w nas "ludzkie" spojrzenie na świat. Powieści są intrygujące, wzruszające, często przerażające, ale zawsze obiecują nadzieję. Mogłabym pisać tak bez końca praktycznie o samych walorach, ale ma być o "Odd Thomasie".

Cóż, to stosunkowo młode dziecko Koontza (2003), ale jakże udane! Jeszcze jeden dowód na to, że pisarz się nie wypala i dalej potrafi doskonale spożytkować swój geniusz. Książkę od początku otacza aura mistyczności. Poznajemy chłopca, wraz z nim otoczenie, w którym żyje, ludzi, których zna oraz dziewczynę, którą kocha. Myślę, że wątek ich miłości jest tu bardzo istotny, zważywszy na niezwykłe zakończenie...

Ale Odd nie jest taki zwyczajny, ma coś, czego nie mają inni. Dar, przekleństwo - różne są oblicza tej jego niezwykłej zdolności. Można powiedzieć, że wyczuwa czystość ludzkiej duszy. A to z kolei wiąże się z obecnością złych cieni... nazywanych przez Odda bodachami. Do tego złowieszcza postać Grzyba i wątek z Elvisem nadają książce iście zdumiewającej niezwykłości i oryginalności. Nie brakuje zabawnych ripost i śmiesznych sytuacji, ale to już wizytówka Koontza. To coś, co mnie najbardziej zachwyca i co najbardziej lubię.

Szczerze polecam tę pozycję; po pierwsze, nie można się oderwać, a po drugie, po przeczytaniu nie pozostaje się obojętnym.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2637
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: