Dodany: 12.02.2007 21:49|Autor: Nemesis15

Manga, na której punkcie oszałałam


Często spotykam się z opinią, jakoby "Hellsing" był kiczem. Nie wprowadza nic oryginalnego, ma mnóstwo zapożyczeń. I być może właśnie to czyni "Hellsinga" najpopularniejszą mangą horrorem.

Wszystko tu jest symboliczne, choćby nazwa "Hellsing". W dosłownym tłumaczeniu oznacza to "piekielną pieśń", jednak po odjęciu jednego "l" uzyskujemy nazwisko słynnego Abrahama van Helsinga, człowieka, który pokonał samego Draculę. Największego pogromcę wampirów wszech czasów. Zabawne, że główną postacią jest właśnie wampir. Alucard - najbardziej tajemniczy ze wszystkich nieumarłych. Czytając jego imię wspak, odkrywamy jego prawdziwą tożsamość. Tożsamość największego wroga Abrahama van Helsinga - Draculę. Znana jest opinia, że Alucard służy Hellsingom, bo Abraham w punkcie kulminacyjnym książki Stokera postawił taki warunek w zamian za życie wampira.

Ostrzegam, w recenzji zdradzam wiele szczegółów związanych z treścią mangi. Pewnie was ona zachęci, ale może odebrać przyjemność czytania "Hellsinga".

Pierwsza scena rozgrywa się w pałacu rodowym szanowanego i poważanego szlacheckiego rodu - Hellsingów. Właśnie umarł przedstawiciel Hellsingów. Władzę, ku zaskoczeniu wszystkich, przekazał swojej małoletniej córce, pomijając brata. Niestety, ten nie uszanował jego ostatniej woli. Zaraz po śmierci Aleksandra Ryszard postanowił zabić małą Integral. Dziewczynka schowała się w szybie wentylacyjnym, tam przypomniała sobie rozmowę z ojcem, który powiedział, że jeżeli nie będzie żadnej nadziei, dziewczynka ma ruszyć do podziemi. Tak też zrobiła. Jedyne, co tam znalazła, to stary, zasuszony i związany trup. Usiadła obok niego i płakała.

Tam znalazł ją wujek. Postrzelił dziewczynkę w ramię tak, że krew bryznęła na ziemię. Wtedy dało się słyszeć chłeptanie. To zasuszony trup pił krew. Rzucił się na Ryszarda i oderwał mu rękę, jego kompanów pozabijał z ogromną siłą i okrucieństwem i wypił ich krew. Podszedł do dziewczyny i padł przed nią na kolana, będąc na jej rozkazy. Zapytany o imię, odpowiedział, że Alucard, bo tak nazwał go jego ostatni pan. Integral zabiła swojego wujka.

Grupa policjantów została wezwana do tajemniczego przypadku morderstw w kościele. Na akcję rusza ich troje, wśród nich dziewiętnastoletnia Viktoria Seras. Na miejscu okazuje się, że kościół pełen jest ghuli. Obaj przyjaciele Seras zostają pogryzieni i zmieniają się, sama Victoria zostaje złapana przez wampira, którym jest ksiądz. Grozi, że zmieni ją w bezmyślnego ghula. Wtedy pojawia się mężczyzna w czerwonym kapeluszu, płaszczu i pomarańczowych lenonkach. Jest bardzo wysokim brunetem. Na pytanie "Kim jesteś?" odpowiada: "Najemnikiem". Wampir rozkazuje rozstrzelać przybysza. Ghule robią to z wielką precyzją i niemal nie pozostawiają po nim śladu.

Nagle szczątki najemnika śmieją się. On sam rozsypuje się w pył. Nadlatują nietoperze i następuje całkowita regeneracja. Człowiek wyjmuje swą broń - Casula z nabojami zrobionymi ze stopionego srebrnego krzyża. Rozstrzeliwuje wszystkie ghule. Potem celuje do wampira, który wziął Seras za zakładniczkę. Przestrzela jej płuco, żeby trafić w jego serce. Wampir ginie, Victoria powoli umiera. Najemnik daje jej wybór i czyni wampirem. Zabiera ją ze sobą.

Podczas tych wydarzeń w kwaterze policji pojawia się wysoka blondynka w garniturze i z cygarem, przedstawia się jako sir Integral Wingates Valburgis Hellsing. Razem z nią jest starszy lokaj. Przedstawia policji problem ghuli, informuje, że organizacja Hellsing zajmuje się eliminacją wampirów i że do kościoła wyruszył już jej człowiek specjalny - wampir Alucard. Kiedy kończy mówić, widzą Alucarda nadchodzącego z Victorią w ramionach.

Nie tylko kościół anglikański zabezpieczył się przed wampirami. Watykan także ma swój wydział - "13 wydział Iscariote" z jednym członkiem - paladinem Aleksandrem Andersenem. Ojca Andersena odwiedza przełożony. Informuje, że Hellsing zbyt wiele sobie pozwala, eliminując wampiry na terenie katolików. Ojciec Aleksander wyrusza z interwencją.

Alucard zabiera Victorię na kolejną akcję. Czeka tam na nich Aleksander Andersen o tajemniczych zdolnościach z niezbyt pokojowymi zamiarami.

Czy ksiądz-paladyn pokona Alucarda i jakie to będzie miało skutki? Czy Seras przełamie swoją ludzką naturę i zacznie pić krew? Jakie tajemnice kryje stary lokaj, którego Alucard nazwał kiedyś "Aniołem Śmierci"? Kim są ghule, o nadnaturalnej sile, z cheapami ludzkiej produkcji? Jakie uczucia kryje zimna Integral Hellsing? Czy poradzi sobie z niebezpieczeństwem, jakie wisi nad Anglią? Na te wszystkie pytania odpowiadają kolejne, szalenie ciekawe tomy ]:-D.

Co do mangi, to mogę tylko ostrzec, że uzależnia, ale jest tego warta. Gorąco polecam! ]:-)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1914
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: