Dodany: 04.04.2011 18:40|Autor: ilia
cytat z książki
Jedną z prostych prawd o życiu w kręgu polarnym przy temperaturze trzydziestu stopni poniżej zera jest to, że ma się dużo czasu na czytanie. Zgodnie z pewną fińską regułą wysokość sterty książek jest odwrotnie proporcjonalna do liczby mieszkańców na kilometr kwadratowy. [...]
Pierwszym przystankiem jest podwórko szkoły niedaleko Kemi. [...] Penttii przyjeżdża punktualnie na długą przerwę i chociaż nie sprzedaje ani lodów, ani słodyczy, uczniowie tłoczą się wokół jego autokaru. Są bowiem Finami, a tym samym mistrzami świata w czytaniu. "Każdy z nich wypożycza rocznie dwadzieścia książek, co stanowi łącznie sto milionów woluminów. [...]
Można się było spodziewać, że Penttii objeżdża wszystkie wioski w okręgu stu kilometrów, ale to byłoby nieprecyzyjne: podjeżdża bowiem pod każdą zagrodę, i to w okolicy, gdzie przeważnie tylko łoś i zając bielak mówią sobie dobranoc. [...]
Jest siódma wieczór, gdy autobus po długiej, trzystukilometrowej podróży dojeżdża do swojego ostatniego przystanku, gdzie w ciemności czekają na swoją cotygodniową dostawę dzieci. Na śniegu w blasku latarni czekają dwie dziewczynki w wieku sześciu i ośmiu lat. [...] Od starszej dowiadujemy się, że jej młodsza siostra wypożycza co tydzień cztery do dziesięciu książek. Ktoś mógłby powiedzieć, że regularne wysyłanie wielotonowego autobusu na domowe wizyty to czyste marnotrawstwo pieniędzy. - Ale Finowie - mówi Penttii - nie mogą znieść jednej myśli: że ktoś mógłby zostać przeoczony*.
---
* Tilmann Bünz, "Kraina zimnolubów. Skandynawia dla początkujących", tłum. Małgorzata Słabicka, Wydawnictwo Dolnośląskie, 2010, s. 78-81.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.