Dodany: 12.03.2007 19:59|Autor: tomcio

Książka: Gry cienia
Cook Glen

1 osoba poleca ten tekst.

Marsz na południe


Kolejny tom przygód Czarnej Kompanii rozpoczyna nową odsłonę losów bohaterów. Mocno przetrzebiona drużyna pod wodzą Konowała rusza na południe, kierując się do Khatovaru, najprawdopodobniej źródła jej pochodzenia. Przez pierwsze przeszło 100 stron książki akcja rozwija się w koszmarnie wolnym i nużącym tempie. Większość wydarzeń z pierwszych rozdziałów jest najzupełniej zbędna, ich obecność służy być może jedynie temu, by powieść można było rozbić na dwie części. Później jest już jednak o wiele lepiej. Akcja wciąga, jej zwroty zaskakują, choć te najważniejsze są zbyt wyraźnie sygnalizowane od początkowych rozdziałów.

"Gry cienia" to pierwsza część ksiąg południa i, jak na taką przystało, kończy się w najbardziej emocjonującym i dramatycznym momencie. Zdawałoby się, że zabieg to oczywisty i nieoryginalny, ale i tak Cookowi należą się brawa. Na burę zasługuje natomiast korekta, która przepuściła liczne błędy redakcyjne, w tym nawet jeden, o zgrozo, ortograficzny. Pewne zastrzeżenia można też mieć do pracy tłumacza*.


---
* Glen Cook, "Gry cienia", tłum. Jan Karłowski, Dom Wydawniczy Rebis, 1998.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2004
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: