Dodany: 21.04.2011 22:18|Autor:

nota wydawcy


W 1987 redakcja "L’Humanité" wysłała Patricka Bessona na Kongres Pisarzy przeciw Apartheidowi w Brazzaville, stolicy Konga. Zapewne ta właśnie podróż zainspirowała go do napisania powieści "Lecz zabije rzeka białego człowieka", wydanej we Francji w roku 2009. Ten niezwykły, wielowątkowy dokument-fiction, przeradzający się w rodzaj fascynującej kroniki, rozgrywa się w oparach mrocznej magii i tajemnicy, na pograniczu cywilizacji europejskiej i odwiecznych kultur Czarnego Lądu.

Na pokładzie samolotu Paryż–Brazzaville Christophe, specjalista zatrudniony w wielkiej kompanii naftowej, w jednej z pasażerek rozpoznaje Blandine de Kergalec – emerytowanego oficera francuskich służb specjalnych. Pasjonujący się szpiegostwem Christophe śledzi jej poczynania w kongijskiej stolicy. Spotkanie Blandine z wysłannikiem z Rwandy zapoczątkowuje dramatyczny splot wydarzeń. W kolejnych rozdziałach śledzimy je z perspektywy różnych postaci. Zmienność punktu widzenia wprowadza atmosferę niepewności i niepokoju. Zarysowane w książce dzieje Afryki subsaharyjskiej – od czasów kolonialnych aż po masakry w Rwandzie – pozwalają lepiej zrozumieć szpiegowsko-rozrachunkowe działania bohaterów.

[Wydawnictwo Literackie, 2011]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 527
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: