Dodany: 26.03.2007 20:27|Autor: zielkowiak

Książka po afazji


Mrożek - ulubiony autor mojej wczesnej młodości, nie wiem, czy można oceniać obejrzane sztuki (a nie przeczytane), a obejrzałam ich mnóstwo... Po książce spodziewałam się Bóg wie czego. Wspaniałej autobiografii, skrzącej się dowcipem, pełnej polotu i autoironii. Ta książka nic takiego w sobie nie ma. Jest poprawnie napisana. Rzeczy przedwojenne wręcz nudne. Powojenne losy życia Mrożka robią wrażenie ze względu na warunki, w jakich żył (np. przez długie lata w malutkim pokoiku bez łazienki). Książka jest jednak bardzo ciekawa ze względu na to, że napisał ją ktoś po wylewie i afazji. Ponieważ w moim bliskim otoczeniu były osoby po wylewach, wiem, że odzyskanie jako takiej, już nie mówiąc o pełnej, sprawności w mowie i piśmie jest bardzo, bardzo trudne. Mrożkowi się udało.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3332
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: norge 15.05.2008 09:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Mrożek - ulubiony autor m... | zielkowiak
Pozwolisz, ze sie z toba nie zgodze? Ja sie po tej autobiografii nie spodziewalam Bog wie czego, ale znajduje w niej o wiele wiecej niz tylko poprawnosc. Podoba mi sie, a rzeczy przedwojenne w ogole mnie nie nudza, a wrecz przeciwnie. To, ze Mrozek pisal ja po wylewie i po przebytej afazji tak naprawde nie ma wiekszego znaczenia, bo pisze madrze, dowcipnie i z polotem. Doskonale sie te ksiazke czyta.
Użytkownik: charles_b 26.01.2011 00:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Mrożek - ulubiony autor m... | zielkowiak
Ja zgodzę się z Dianą. Książkę czytało mi się bardzo dobrze. Zwłaszcza fragmenty o Krakowie, który obecnie miejscem mego zamieszkania jest. Poznajemy Mrożka od maleńkości do dorosłości. Dla mnie książka jest przede wszystkim szczera i prawdziwa. A to należy docenić. Mrożek z rozbrajającą szczerością przyznaje się do swojej "partyjnej" przynależności. Opowiada o swoim niedostosowaniu społecznym. Czasem do przesady pedantyczny jeśli chodzi o szczegóły, innym razem pomijający ważne wydarzenia jako epizody. Czuję w tym literaturę po prostu.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: