cytat z książki
Potworne zmęczenie stołu.
STÓŁ
Od rana na nogach. W dodatku nie jadłem, chociaż wszyscy jedli.
Wyczerpanie szafy.
SZAFA (dąb i sosna)
Dłużej nie wytrzymam. Padnę. Nie utrzymam szuflad, owłosionych futer i drzwi z lustrem włoskim.
Omdlewanie półek, żylaki na łydkach przeciążonych nóżek, wielki ból w zawiasach, pot na włoskim lustrze.
Wreszcie - proszę państwa - koniec!
SZELKI
Tu się wszelka szelek wytrzymałość kończy.
Przy okazji szelek opadają spodnie.
Rzeczy kładą się jak stoją. Leżą, ciężko dysząc. Domy przymykają senne, załzawione okna. Wieże drzemią w kucki. Samoloty chrapią na srebrzystych grzbietach.
I tylko wazonik, pękaty jak gruszka, nie potrafi zasnąć, nie mogąc się nijak ułożyć wygodnie*.
---
* Marek Stokowski i Mariusz Stawarski, "Sny dla dorosłych i dla dzieci", wyd. słowo/obraz terytoria, 1998.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.