Dodany: 20.04.2007 17:10|Autor: jakozak

Ogólne> Offtopic

Jan Kociniak nie żyje


Kto pamięta Wielokropka z Kobuszewskim i Kociniakiem?
Wyświetleń: 3513
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 8
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 20.04.2007 17:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto pamięta Wielokropka z... | jakozak
Ja pamiętam - sam program, bo już żadnej konkretnej scenki to nie bardzo... Mieliśmy wtedy czarno-biały telewizorek marki "Belweder", z ekranem wielkości mniej więcej szkolnego zeszytu, a "Wielokropka" (podobnie jak "Tele-Echo", "Zwierzyniec" i "Bonanzę"), oglądała namiętnie cała rodzina z wyjątkiem babci.
Użytkownik: jakozak 20.04.2007 17:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja pamiętam - sam program... | dot59Opiekun BiblioNETki
A my Alladyna, z "pilotem", czyli takim pudełeczkiem uczepionym do telewizora na długim kablu. Można było leżeć w łóżku, sciszać, robić głośniej, jaśniej, ciemniej i "kontrastowiej". Niestety, nie można go było w ten sposób wyłączyć.
Użytkownik: Bacia 20.04.2007 17:43 napisał(a):
Odpowiedź na: A my Alladyna, z "pi... | jakozak
Ja też pamiętam Wielokropka z panami Kociniakiem i Kobuszewskim. Jeden chudy i długi, drugi mały i pucuś.A aktorzy przedni!
Użytkownik: Anna 46 20.04.2007 23:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto pamięta Wielokropka z... | jakozak
Pamiętam i dekoracje w tle, takie rysowane na wielkich płachtach "nowoczesne domy" z tego okresu - jakie to teraz się wydaje ubożuchne.
Pan Kociniak z panem Kobuszewskim tworzyli cudowny duet, ale żadnego konkretnego tekstu sobie nie przypominam, niestety. :-(
Użytkownik: jakozak 21.04.2007 08:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Pamiętam i dekoracje w tl... | Anna 46
Ja też nie, a szkoda.
Dekoracje mierne? Na pewno, ale żadna szpanerska, kosztowna, rozdmuchana dekoracja nie może się równać do inteligentnych, błyskotliwych tekstów z okresu domów malowanych na kartonie.
Pomnisz moje słowa: kiedyś ta oszczędność w środkach wyrazu będzie bardzo na topie.
Użytkownik: Anna 46 21.04.2007 11:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też nie, a szkoda. De... | jakozak
Ależ ja w sensie pozytywnym! Wtedy szpan w tle nie podpierał głównego tematu. :-)
Pamiętasz Historię żółtej ciżemki z debiutem Kondrata jako Wawrzusia? Tam też była taka "umowność dekoracji na kartonie malowana", a to jeden z tych ukochanym filmów dzieciństwa; nie wspomnę o książce.
Użytkownik: jakozak 22.04.2007 20:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Ależ ja w sensie pozytywn... | Anna 46
:-)))
Użytkownik: jakozak 21.04.2007 08:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Pamiętam i dekoracje w tl... | Anna 46
Maxim!!! Do tablicy!!!
Maxim, może Ty coś masz? Jola :-)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: