Dodany: 19.07.2011 20:38|Autor: asia573

Książki i okolice> Pomoc

Kto pomoże??


Mam pytanko:) wie ktoś gdzie mogę znaleźć ebook "Myślę, że cię kocham" Allison Pearson, lub/oraz "Nie wiem jak ona to robi" tej samej autorki? A może ktoś z was go posiada? Bardzo proszę o opdowiedź.
Wyświetleń: 2921
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 11
Użytkownik: juliannamaria 20.07.2011 08:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam pytanko:) wie ktoś gd... | asia573
Audiobook "Nie wiem jak ona to robi" jest tu:
ciach - Nie podajemy w BiblioNETce linków do nielegalnych materiałów, nawet w dobrej wierze i mając jak najlepsze intencje. :)
Użytkownik: gosiaw 20.07.2011 08:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Audiobook "Nie wiem jak ... | juliannamaria
Czy jest to legalny audiobook, darmowy dla wszystkich?

Bo jeśli nie to:
"Zabrania się także: (...)
- Oferowania nielegalnego oprogramowania i plików oraz informowania o miejscu składowania tychże, sprzedawania prac magisterskich etc."
Cytat pochodzi oczywiście z regulaminu serwisu. :)
Użytkownik: juliannamaria 20.07.2011 09:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy jest to legalny audi... | gosiaw
"Serwis internetowy Chomikuj.pl służy do przechowywania i udostępniania przez Użytkowników swoich plików innym osobom."

To cytat z regulaminu portalu Chomikuj.pl.
Więc chyba całkowicie legalne :)
Użytkownik: ka.ja 20.07.2011 09:29 napisał(a):
Odpowiedź na: "Serwis internetowy Chomi... | juliannamaria
Obawiam się, że "swoich plików" oznacza - takich, do których posiada się prawa autorskie. Swoich zdjęć (ja na tle Machu Picchu), swoich filmów (ciotka Gienka zdmuchuje 70 świeczek, a reszta rodziny klaszcze) czy swoich książek (dramatyczna opowieść prozą o tym jak mnie facet rzucił i co ja na to).
Użytkownik: juliannamaria 20.07.2011 09:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Obawiam się, że "swoich p... | ka.ja
Tu się kłócić nie będę, bo głowy sobie uciąć nie dam :)
Użytkownik: ka.ja 20.07.2011 10:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Tu się kłócić nie będę, b... | juliannamaria
Głowę ma się zazwyczaj tylko jedną, więc lepiej jej zbyt pochopnie nie kłaść na pień.

Swoją droga - zdumiewające, jak mało się wie o prawach autorskich i o własności intelektualnej w ogóle. Niby gadają o tym co i rusz rozmaici celebryci, ale po społeczeństwie spływa.
Użytkownik: gosiaw 20.07.2011 10:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Głowę ma się zazwyczaj ty... | ka.ja
Prawdę mówiąc to jest powód, dla którego nie wycięłam od razu posta z linkiem do chomika. :) I chyba go nie wytnę w całości - tylko link wykasuję. Warto czasem przypomnieć temat praw autorskich i tego, że w BiblioNETce regulamin zabrania wymieniania się linkami do nielegalnych materiałów.

Ja wiem, że tu były tylko dobre intencje. :) Ktoś szuka książki, to mu pomogę. Ale to nie zmienia faktu, że linków do nielegalnych zasobów w BiblioNETce podawać nie należy.
Użytkownik: juliannamaria 20.07.2011 11:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Prawdę mówiąc to jest pow... | gosiaw
Tylko czy wykasowanie samego linka wystarczy?
Tyle razy padła nazwa portalu, że każdy chętny znajdzie; czyli niejako reklama zostaje.
Użytkownik: gosiaw 20.07.2011 09:36 napisał(a):
Odpowiedź na: "Serwis internetowy Chomi... | juliannamaria
No właśnie chyba niezupełnie. Jeśli kupiłam audiobook i mam go legalnie, to wcale nie znaczy, że mogę udostępniać go za darmo każdemu na świecie, kto tylko zapragnie go pobrać. Na przykład z chomika.

Pozwolę sobie przytoczyć pewną wypowiedź redakcyjną ze starego, dawno usuniętego z publicznego forum, tematu w sprawie posiadania i oferowania ebooków. Ale audiobooków również to dotyczy w dużej mierze:

"
[Posiadanie]
Jeśli kupiłaś oficjalnie wydanego ebooka, to oczywiście jest to legalne.
Jeżeli masz książkę i ją przepisałaś do ebooka, to jest to dozwolony użytek.
Jeśli posiadasz ebooka, do którego nie masz praw, to są pewne wątpliwości. Chyba jest to nielegalne, ale nie ścigane.


Ale oferowanie ebooków to już zupełnie inna sprawa.

Jeśli oferujesz ebooka utworzonego na podstawie papierowej książki, to jest to nielegalna dystrybucja, nawet jeśli masz papierową wersję.
Jeśli oferujesz ebooka legalnie kupionego w tej postaci, to być może masz prawo go oddać/sprzedać, ale to zależy od treści umowy kupna.
Jeśli oferujesz ebooka, który w tej postaci nie został oficjalnie wydany, a na dodatek wiesz o tym, więc wiesz, że masz go z naruszeniem prawa, to można się jeszcze zastanawiać nad paserstwem. "
Użytkownik: juliannamaria 20.07.2011 09:55 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie chyba niezupeł... | gosiaw
Nie mogę się z Tobą kłócić, bo mogę nie mieć racji :)
Jeżeli uznasz to za najlepsze, to usuń moją wypowiedź i nie będzie sytuacji "niejasnych".

Użytkownik: Zoana 20.07.2011 17:00 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie chyba niezupeł... | gosiaw
"No właśnie chyba niezupełnie. Jeśli kupiłam audiobook i mam go legalnie, to wcale nie znaczy, że mogę udostępniać go za darmo każdemu na świecie, kto tylko zapragnie go pobrać. Na przykład z chomika".

Tu bym się zgodziła, ale w połowie. Zgodnie z ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych: "Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego", czyli jeżeli ściągasz jakikolwiek utwór z Internetu, to Ty nie popełniasz przestępstwa, natomiast łamie prawo osoba, która dany utwór w Internecie udostępniła. Co więcej, zarówno utwór, który kupisz legalnie, jak i taki, który ściągniesz z sieci, możesz udostępnić (ale wyłącznie za darmo) swojej siostrze, cioci, szwagrowi, czy koleżance z pracy, bo zgodnie z ustawą "Zakres własnego użytku osobistego obejmuje korzystanie z pojedynczych egzemplarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego". Czyli taki ściągnięty utwór możesz sobie nawet nagrać na płytę albo wydrukować (ale tylko w jednym egzemplarzu!) i pożyczać rodzinie i znajomym. Aczkolwiek czy to jest moralnie i etycznie poprawne, to już osobna kwestia.

Podkreślam, że w jednym egzemplarzu, gdyż gdybyś miała ich więcej (choćby dwa), zachodzi już podejrzenie, że utwór ten rozpowszechniasz lub udostępniasz odpłatnie, czerpiąc z tego procederu korzyści majątkowe, a to już jest przestępstwo zagrożone karą grzywny i/lub więzienia.

To tyle, co pamiętam z zajęć ochrony własności intelektualnej.

Pełny tekst ustawy znaleźć można tutaj: http://docs.google.com/viewer?a=v&q=cache:rW-QoiJ9nD0J:www.bg.pw.edu.pl/biblprawo/D20000904Lj.p​df+ustawa+z+dnia+4+lutego+1994r.+o+prawie+autorski​m+i+prawach+pokrewnych&hl=pl&gl=pl&pid=bl&srcid=AD​GEESiNX2xIgABVtsJiJTRA4QuL1qEB5FRcDaRGU7eyTNQpNF4m​dV9twKXiOBtwxesQTjzZTsZwUXm4YuvkpgkWHSOafb5WAwOPU8​Bi46lTZM7OSe7hFm2PYB5JC2vVNhcKBdbMcZnQ&sig=AHIEtbR​gIZkZrsHZqSw__u3Kt_sKrBKRjA.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: