Akcja tego niewielkiego rozmiarami opowiadania rozgrywa się niedługo po zakończeniu obrad Sejmu Wielkiego.

Książę Józef Poniatowski w czasie spaceru poznaje ubogą Julkę, w której zakochuje się po uszy. Budzi tym powszechną sensację i oburzenie, szczególnie wśród dam, które nie mogą zrozumieć, jak arystokrata mógł pokochać pomywaczkę, czyli dziewczynę z ludu. Szczególnie niezadowolona z takiego obrotu sprawy jest księżna Anna, która postanawia dowiedzieć się czegoś więcej o miłości bratanka króla, a poznawszy prawdę, wybić mu z głowy niefortunny romans, przygotowując zasadzkę…

Platoniczna miłość księcia Józefa i ubogiej Julki rozgrywa się w osiemnastowiecznej scenerii, którą autor ukazuje w sposób rzetelny, nie szczędząc jednak sarkazmu pod adresem zepsutej i rozwydrzonej arystokracji.