Dodany: 25.08.2011 13:40|Autor: matis
Bardzo dobra, chociaż trudno ją ocenić
Książka naprawdę mi się podobała, ale muszę przyznać, że czytałem równo połowę - tylko fragmenty zatytułowane "LIBBY współcześnie". Wszystkie części retrospektywne są tak całkowicie zbędne, że aż trudno poziom tej zbędności oszacować. Może jak filmowy prequel (kto widział, ten wie) do "Miasteczka Twin Peaks"? Albo jak ciąg dalszy "Przeminęło z wiatrem"? Część współczesna jest dobrze napisanym, ciekawie poprowadzonym, kompletnym i niepozostawiającym niedopowiedzeń kryminałem, wcale nie takim krótkim, z interesującymi postaciami, niespodziewanymi informacjami i zwrotami, ciągłej oczywiście, akcji. Retrospekcje niepotrzebnie uprzedzają rozwój wydarzeń albo grzebią się w (może i interesujących, ale co z tego?) dialogach i nic, ale to nic nie wnoszą do fabuły. No, może ewentualnie kilka pierwszych, jeśli ktoś chce się wczuć w sytuację rodziny, chociaż akurat ja wolę wiedzieć tyle co detektyw (kimkolwiek by był), bonusy informacyjne to nie dla mnie.
Oceną powinno więc być, maksymalnie (!), 6/2=3. Ale niech stracę :).
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.