Dodany: 09.05.2007 17:50|Autor: mafia

"Wyrzuty sumienia" bez wyrzutów sumienia


"Wyrzuty sumienia", czyli dwunasta część "Grzechu pierworodnego".

Cóż się dzieje w tej części? Mali wraca od Laury, która urodziła syna jej męża, Håvarda. Po kilku dniach prosi Mali i Håvarda, aby zostali rodzicami chrzestnymi dziecka. I Mali, i Håvard nie są tym zachwyceni. Jakby tego było mało, Mali wciąż nie ma kontaktu ze swym najstarszym, ukochanym synem Sivertem...

Jednak Sivert po bardzo długiej nieobecności przyjeżdża do Stornes i chce, aby matka opowiedziała mu o jego prawdziwym ojcu. Długo nie zostaje; po jego wyjeździe Mali choruje, ale wraca do zdrowia. A w życiu mieszkańców Stornes pojawia się kolejny mężczyzna, jest nim misjonarz, Samuel Langmo... Nie wzbudza sympatii Mali. Co jego przyjazd zmieni w życiu rodziny z dworu Stornes?

Książka ta jest dość dobra, dostała ode mnie piątkę. Warto doczytać sagę do tego momentu. Chociaż może mniej obfituje w wydarzenia niż wcześniejsze części, ale dzięki temu, że towarzyszymy Mali, widzimy, że żaden człowiek nie jest ze stali. Że nawet ten, kto wydaje nam się najsilniejszy cierpi, choruje, spotykają go ciężkie chwile.

"Wyrzuty sumienia" podobały mi się i nie zniechęciły do dalszego czytania sagi. Mimo że momentami książka może się wydawać nudnawa, to polecam i tę książkę, i całą sagę. Myślę, że skłania do przemyśleń.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2682
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: