1.
Babskie gadanie (
Pietrzyk Izabela)
(5 - naprawdę fajne czytadło. Szalone babeczki, dużo dzikich rozmów, sporo uśmiechów, śmiechu i rechotów. Wkurzali mnie czasami główni bohaterowie - on zachowywał się jak kretyn, a ona jak siedemnastolatka - ale generalnie podobało mi się bardzo :))
2.
Sonata Kreutzerowska (
Tołstoj Lew)
(4,5 - spowiedź nieznajomego u nieznajomego w trakcie podróży pociagiem. Bardzo "duszna" i mroczna historia uczuć ludzkich - miłości, zazdrości, nienawiści, szaleństwa, osadzona w świecie konwenansów i reguł)
3.
Sekretna córka (
Gowda Shilpi Somaya)
- rodzina w Indiach nie może (częściowo nie chce) pozwolić sobie na posiadanie córki, rodzina w Stanach nie może mieć własnego dziecka, ich losy są połączone, przeplatają się w tej opowieści. Bardzo dobra książka związana z kwestiami: rodziny, adopcji, tożsamości, emigracji, poczucia przynależności, różnic kulturowych itp. Najlepszą rekomendacją powinno być chyba to, że przeczytałam ją właściwie w jeden dzień.
4.
Umierający dandys (
Jungstedt Mari)
(3,5 - ocena obniżona za toporność stylu, którą nie wiem, czy zawdzięczamy autorce czy tłumaczce. Czasami zgrzytałam na to zębami. Generalnie - całkiem ciekawa historia, dzięki niej miałam szansę poznać bliżej malarzy szwedzkich, przyzwoity kryminał, ale nic poza tym)
5.
Myszy i koty (
Reece Gordon)
(4,5 - interesujące studium przemiany ofiary w kata, tym ciekawsze, że dotyczy matki i córki, a to co się dzieje wpływa na ich życie całkowicie, a całość uzupełniają wstawki z "Makbeta")
6.
Srebrna Gałąź (
Sutcliff Rosemary)
(4,5 - mija czas, przeskakujemy do losów potomków bohaterów poprzedniego tomu. Ponownie pojawiają się legiony, zdrada, walka dla prawowitego cesarza, przyjaźń dwójki młodzieńców, a w pewnym momencie także zaginiony orzeł bez skrzydeł, bardzo ważny symbol. Dobra książka dla młodzieży napisana w klasycznym stylu, gdzie liczy się człowiek, a nie efekty specjalne)
7.
Ostatnie dzieci bolera: Opowiadania o miłości (
Torres Raúl Pérez)
(4 - piękne opowieści o różnych obliczach miłości. Napisane prześlicznym językiem, bardzo poetyckim, są ciekawe, pełne emocji. Jednak ten styl, styl, którego nie trawię - jedno zdanie na stronę, mnóstwo symboliki i abstrakcji. Przez to właśnie umęczyła mnie ta książka)
8.
Hanulka Jozy (
Legátová Květa (właśc. Hofmanová Věra))
(5 - w porównaniu z pierwszym tomem, ten podobał mi się o wiele bardziej. Porywa, wzrusza, przekonuje, zachwyca. Końcówka książki - niezmiernie wzruszająca, całość bardzo dobra)
9.
Państwo Tamickie (
Łukowska Joanna (pseud. Bowen Joan)) (4,5 - bardzo przyjemna rozrywka - perypetie poznańskiej młodej rodziny, zabawne i interesujące)
10.
Po śniadaniu (
Rylski Eustachy)
(4 - ciekawe podsumowanie literacko-życiowe, przejście przez życie, światopoglądy, literaturę, lekko jednak męczące)
11.
Dziewczyny wojenne (
Modelski Łukasz)
(5,5 - przejmujące opowieści dziewcząt i kobiet, których losy połączone były z II Wojną Światową i latami po niej. Brak patosu i słodzenia, bardzo rzetelne opowieści, nie ma mitów, są konkrety. Brawa dla autora, że opowiadanie zostawił praktycznie tylko bohaterkom, od siebie dodawał bardzo niewiele uwag)
12. "The Bungalow" Sarah Jio (5 - bardzo dobra książka o miłości, poszukiwaniu celu w życiu, odnajdywaniu siebie, zrozumieniu. Również ciekawe opisy pracy pielęgniarek w trakcie II Wojny Światowej, pracujących na Bora-Bora. Dobra powieść, mimo zakończenia typu happy end, nawet ono tutaj pasuje i nie jest przesłodzone)
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.