Dodany: 13.06.2007 19:15|Autor: jatma

Książka: Nigdziebądź
Gaiman Neil

1 osoba poleca ten tekst.

Nigdziebądź, czyli wszędzie


Wyobraźcie sobie, że nazywacie się Richard Oliver Mayhew i od trzech lat mieszkacie w Londynie. Jeszcze w piątek rano macie wszystko: własne mieszkanie, dobrze płatną pracę, w miarę sensowne życie i praktyczną narzeczoną, która wyręcza was i sama kupuje sobie pierścionek zaręczynowy. Tylko pozazdrościć! Owa narzeczona, dajmy jej na imię Jessica, zabiera was wieczorem na uroczystą kolację ze swoim szefem. Toż to zaszczyt! Po drobnych trudnościach związanych z rezerwacją, ubiorem i ukochaną, wychodzicie. Zanim docieracie do restauracji, spotykacie nieco dziwną, ranną i brudną dziewczynę, która prosi was o pomoc, ale stanowczo nie życzy sobie, byście zabrali ją do szpitala. Niewiele myśląc, nie zwracając uwagi na słowa Jassiki, która wyraźnie z wami zrywa, jeśli nie stawicie się na kolacji, bierzecie nieznajomą i zanosicie ją do swojego mieszkania.

Trzy lata wcześniej, zanim udaliście się do Londynu (wy – Richard Mayhew), pewna kobieta przestrzegła was, byście uważali na drzwi, bo od nich wszystko się zaczyna. A dziewczyna nazywa się Door. Drzwi. I ktoś usilnie próbuje się jej pozbyć. Oferujecie jej swą pomoc, tylko... kim jest markiz i jakim cudem Door porozumiewa się z ptakami i szczurami? Cisza.

Gdy następnego dnia otwieracie zaspane oczęta, okazuje się, że wasze mieszkanie właśnie ktoś kupuje, nigdy nie pracowaliście w firmie ubezpieczeniowej i nikt was nie dostrzega... WY NIE ISTNIEJECIE.

Wreszcie rozumiecie, dlaczego na pożegnanie Door mówi wam, że bardzo jej przykro. Chcąc czy nie, musicie spróbować ją odszukać. Musicie udać się do Londynu Pod.

Od jak dawna istnieje Londyn Pod? Czym on właściwie jest? Czy anioł stróż może się pomylić? I czy nasza rzeczywistość naprawdę jest taka wspaniała? Neil Gaiman, twórca powieści "Nigdziebądź", nie zawsze udziela konkretnych odpowiedzi.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 9748
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: